Trwa ładowanie...

Żyją w trójkącie z przyjaciółką męża. Niezwykła historia małżeństwa. Jak wychowywać dzieci w takim związku?

 Maria Krasicka
Maria Krasicka 12.07.2021 16:51
Żyją w trójkącie z przyjaciółką męża. Niezwykła historia małżeństwa
Żyją w trójkącie z przyjaciółką męża. Niezwykła historia małżeństwa (Facebook)

Znany aktor komediowy razem ze swoją żoną tworzyli szczęśliwy związek. Jednak po siedmiu latach małżeństwa doszli do wniosku, że lepszym rozwiązaniem od życia w parze będzie trójkąt. Dziś żyją w związku poliamorycznym z przyjaciółką męża.

spis treści

1. Sposób na związek

Aktor Justin Rupple znany z takich filmów jak: "Spider-Man: Homecoming", "Jak wytresować Smoka", czy "Szybcy i wściekli 8" poznał swoją przyszłą żonę Katy w 2006 roku na jednym ze swoich stand-upowych występów. Między nimi od razu zaiskrzyło i zaczęli się spotykać. Po siedmiu latach związku Justin postanowił się oświadczyć.

Para uznała, że to najlepszy moment do dyskusji czego tak naprawdę oczekują od związku. Wtedy też Katy przyznała, że pociągają ją również kobiety. Kiedy Justin dopytywał, jakie wyobrażenia na ten temat ma jego przyszła żona, Katy wspomniała o przyjaciółce Justina, Claire Tornhill, którą widziała w mediach społecznościowych i uznała ją za atrakcyjną.

Zobacz film: "BEZPŁATNE WEBINARIUM: Wakacje z maluchem - o czym pamiętać?"
Justin, Kate i Claire
Justin, Kate i Claire (Instagram)

Przez lata małżeństwo wypracowywało sposób na pogodzenie swojego związku z dopuszczeniem kolejnej osoby. W 2018 roku postanowili włączyć do rozmowy Claire. Wizja przyznania się przed przyjaciółką przerażała Katy i Justina, którzy bali się, że to może zrujnować ich znajomość. Ku ich zaskoczeniu Claire optymistycznie podeszła do propozycji.

2. Związek poliamoryczny

Dla niezwykłego trio związek poliamoryczny to praca zespołowa. Dzielą miłość, cele i szanują wzajemnie swoje zdanie. Jak zaznaczają, komunikacja ma dla nich ogromne znaczenie, ponieważ są w stanie omówić wszelkie problemy i na bieżąco je rozwiązywać.

"Jako ludzie jesteśmy w stanie całkowicie pokochać wielu ludzi, nie zmniejszając miłości, którą mamy do jednej osoby i mamy ogromne szczęście, że się znaleźliśmy. Jesteśmy dumni z naszego partnerstwa i chcemy, aby inni wiedzieli, że nie trzeba się wstydzić swojej miłości"- mówi Katy.

Na szczęście rodzina i przyjaciele bardzo wspierają ich związek, ponieważ uwielbiają widzieć ich razem szczęśliwych. Trio obecnie mieszka razem i z radością patrzy w przyszłość. Mimo że czasami odczuwają zazdrość, zaznaczają, że całkowicie sobie ufają.

"Zazdrość jest ludzką emocją i skłamalibyśmy, gdybyśmy powiedzieli, że to nie wyjdzie. Nigdy nie zaprzeczamy żadnym emocjom – mówi Clarie. - Jeśli czujesz wstyd z powodu tego, kim jesteś lub kogo kochasz, po prostu wiedz, że nie jesteś sam".

3. Poliamoria a wychowanie dzieci

Poliamoria polega na zaangażowaniu się w długotrwałe, emocjonalne związki z dwoma lub więcej osobami. Każda z takich relacji opiera się na dobrej komunikacji, uczciwości i kompromisie. Osoby kierujące się w życiu zasadami poliamorii tworzą zwykle niewielkie grupy, które często, lecz nie zawsze, opierają się także na kontaktach seksualnych. Jednak należy pamiętać, że sypianie z osobą spoza grupy jest uważane za zdradę.

Jak zatem wychowywać dzieci w takim związku? Z publikacji naukowej "Love and Polyamory" wynika, że w większości przypadków, partnerzy rodziców przedstawiani są dzieciom jako "ciocie" lub "wujkowie". Wielu specjalistów z zakresu psychologii ma poważne zastrzeżenia, czy jest to dobre rozwiązanie.

"Prawdopodobieństwo pomyślnego wychowania dzieci w tym kontekście jest bardzo nikłe. Może to być dla nich po prostu obciążeniem" – mówi dr Joan Roughgarden z Uniwersytetu Stanforda w Palo Alto w Kalifornii.

Jednak prof. Andrew Samuels psycholog analityczny na Uniwersytecie w Essex i przewodniczący Brytyjskiej Rady Psychoterapii nie zgadza się z tym stanowiskiem.

"To, czego dzieci naprawdę potrzebują do dobrego samopoczucia psychicznego, to miłość, konsekwencja i granice. Zachowania seksualne rodziców nie mają absolutnie żadnego wpływu na zdrowie psychiczne dziecka – mówi. – Wręcz przeciwnie, poliamoryczne związki, które widziałem, zapewniają bardziej sprzyjające środowisko dla dzieci, ponieważ ich rodzice, świadomi swojej niezwykłej sytuacji, biorą pod uwagę wszystkie możliwości i problemy, są bardziej wyrozumiali".

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Polecane

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze