Sowy i skowronki – co mówią o nich badania naukowe?
Dlaczego niektórzy nie mają problemu, żeby rozpocząć dzień o 6.00, a inni z trudem wstają z łóżka o 9.00? Nauka od lat stara się to wytłumaczyć.
Zastanawiano się, z czego wynika ta zależność i jak to wpływa na nasze zdolności intelektualne i wydajność w pracy. Jak się bowiem okazuje, podział na „ranne ptaszki” i „nocne marki” nie jest wymysłem kultury. To zjawisko, które daje się nie tylko zbadać, ale też w pewnym stopniu zinterpretować.
Przeczytaj koniecznie
- Znana blogerka opowiada o przełomie w swoim życiu. Dowiedz się, co go spowodowało
- Sekret zdrowia ukryty pod ziemią
- 5 faktów na temat karmienia piersią, o których nie miałaś pojęcia
- Tran czy olej z wątroby rekina? Poznaj różnicę i wybierz świadomie
- Te kolory będą stymulowały rozwój Twojego dziecka
- Większość rodziców w okresie jesienno-zimowym popełnia ten błąd. Skutki mogą być fatalne
Chronobiolodzy, a więc naukowcy zajmujący się badaniem rytmów biologicznych istot żywych, wskazują, że na nasz naturalny cykl dobowy wpływ ma wiele czynników, m.in. pora roku i rozwój cywilizacji. Każdy ponadto ma swój osobisty „chronotyp”, który wskazuje na preferowane przez nas wzorce czuwania i snu, o czym w wielu swoich pracach przekonuje profesor Till Roenneberg z Universytetu Lugwiga Maximilliana w Monachium.
Zdaniem badacza wyróżnić można trzy podstawowe rodzaje chronotypów:
- "ranne ptaszki" – osoby lubiące wstawać wcześnie rano,
- "średniacy" – nie mają problemu, by wstać rano, ale też nie preferują długiego czuwania w nocy,
- "sowy" – ludzie, którzy wolą wstawać późno, ale za to w wieczorem pozostają długo aktywni.
Till Roenneberg poświecił temu zagadnieniu wiele lat swojej pracy. I doszedł do wniosku, że współczesny świat niszczy nasze biologiczne zegary, zmuszając nas do funkcjonowania poza naszym naturalnym cyklem.
To jednak nie wszystko, co nauka wie na ten temat. Badacze z Uniwersytetu Madryckiego przeanalizowali cykl dobowy blisko tysiąca nastolatków, dzieląc ich na „nocne marki” i „ranne ptaszki”. Młodych ludzi poproszono o wypełnienie testów sprawdzających ich inteligencję, analizowano również ich szkolne wyniki.
Okazało się, że ci nastolatkowie, którzy budzili się wcześnie rano mieli lepsze oceny, ale w testach na inteligencje to "sowy" wypadały lepiej. I to im właśnie wróży się lepiej płatną i prestiżową pracę zawodową. Co jednak nie znaczy, że w świecie biznesu nie ma miejsca na zwolenników wczesnego wstawania. Wręcz przeciwnie!
Osoby, które budzą się wraz ze wschodem słońca często wyróżniają się perfekcjonizmem, systematycznością i zdolnością planowania. A to cechy niezbędne, by osiągnąć sukces.