Odbijanie po karmieniu maluszka

Odbijanie po karmieniu jest ściśle związane ze sposobem karmienia malucha, techniką i metodą karmienia. Stało się one tematem do dyskusji w momencie, kiedy zamiast karmienia piersią popularne stało się karmienie butelką. Zacznijmy od początku, skąd potrzeba odbijania i czemu one służy.

Podczas pobierania pokarmu dziecko jest narażone na pochłanianie pewnej ilości powietrza. W przypadku karmienia butelką ilości są znacznie większe, więc w tym wypadku należy dobrać smoczek o najmniejszym przepływie. Noworodki i niemowlęta karmione piersią takich problemów mają mniej, ponieważ same świetnie potrafią kontrolować przepływ mleka, które wypijają.

Aby uniknąć dodatkowych czynności po karmieniu, należy kontrolować technikę karmienia – od przystawienia malucha do piersi, poprzez prawidłowe uchwycenie brodawki i otoczki, a także prawidłowe ssanie.

Cykliczne ssanie-przełykanie i oddychanie trwa kilka sekund, po czym dziecko chwilę odpoczywa. Dzięki temu zapobiega pobieraniu nadmiaru powietrza. Dzieci karmione butelką otrzymują ciągły przepływ mleka niezależny od ssania, dlatego pochłaniają większe ilości powietrza. Należy wtedy w trakcie karmienia butelką robić przerwy.

Zobacz film: "Odbijanie powietrza po karmieniu piersi"

1. Czy dziecku zawsze powinno się odbić?

Dzieci karmione piersią jedzą częściej, pobierają mniejsze ilości mleka podczas karmienia, więc i zatem są mniej narażone na nadmiar spożywanego powietrza. Dziecko w trakcie karmienia (między jedną a drugą piersią) też ma odpoczynek.

Jeśli po zakończonym karmieniu i odłożeniu dziecka, obserwujemy ze strony malucha niepokój, może być to sygnał wskazujący na potrzebę odbicia, jeżeli po nakarmieniu dziecko spokojnie odpoczywa – takiej potrzeby odbijania nie ma.

Inaczej wygląda sprawa po zakończeniu karmienia butelką, tutaj należy malucha wziąć do odbicia, gdyż nadmiar połkniętego powietrza może być bardziej uciążliwy dla brzuszka maluszka. Kilkuminutowe noszenie niekoniecznie musi się zakończyć odbiciem. Może to świadczyć o małej ilości pobranego powietrza i wtedy wystarczy ponosić malucha w pozycji do odbicia przed kolejnym karmieniem.

Tak więc odbicie jest kwestią indywidualną, jednym maluchom brak odbicia nie zaburza dalszego odpoczynku, innym brak odbicia powoduję dyskomfort. Układ pokarmowy jest w nieustannym rozwoju, więc potrzeba odbicia z wiekiem maleje.

2. Pozycje do odbijania

• Odbijanie w pozycji pionowej. Dziecko należy położyć na ramieniu tak, aby brzuszek przylegał dokładnie do twojego ciała. Należy pamiętać o podtrzymywaniu główki szczególnie u noworodków. Druga ręka podtrzymuje plecy, rączki malucha swobodnie na twoich plecach.
• Pozycja na leżąco. Maluszka układamy w taki sposób, aby brzuszek leżał na jednym udzie, nóżki swobodnie zwisają, a podtrzymana główka na drugim. W tej pozycji można delikatnie poklepywać plecki malucha.
• Tzw. pozycja „kolkowa” do odbicia. Dziecko umieszczamy na jednej ręce, główka leży na zgięciu łokciowym, ciało swobodnie na ręce, dłoń umieszczamy między nóżkami.
• Pozycja półsiedząca. Dziecko sadzamy bokiem na kolanach. Jedno ustawiamy nieco wyżej, tak aby dziecko było oparte o nie paszkami, klatka piersiowa przylega do uda, nóżki swobodnie zwisają. Ta pozycja przeznaczona jest dla starszych niemowlaków pewnie trzymających główkę.

Niemowlę a później noworodek w związku ze swoim szybkim rozwojem staje się łatwiejszy w obsłudze. Pozycje do obijania łatwiej wykonać, zatem bezpieczniejsze będzie również odkładanie malucha.