Nowy trend na TikToku. Ciężarne publikują "testamenty życia"
Coraz więcej ciężarnych publikuje na TikToku filmiki, które nazywają "testamentami życia". Nagrania wzbudzają ogromne kontrowersje i generują mnóstwo komentarzy. O co tu chodzi?
1. "Testament życia" na TikToku
Ashley Martinez mieszka w San Antonio w Teksasie i jest mamą czterech synów. Kobieta od zawsze marzyła o córce. Wreszcie podczas piątej ciąży, dowiedziała się, że nosi pod sercem dziewczynkę. Była przeszczęśliwa.
Mama prężnie działa na TikToku. Niedawno opublikowała na platformie film, który podzielił internautów. Na krótkim nagraniu błaga, aby w trakcie porodu lekarze traktowali priorytetowo jej życie, a nie życie dziecka. Ashley obawia się, ponieważ podczas ostatniego porodu pojawiły się u niej komplikacje.
- Lekarze musieli przeprowadzić u mnie cesarskie cięcie - wspomina cytowana przez CNN.
Kobieta drży ze strachu na samą myśl o kolejnym porodzie. Dlaczego?
2. Prawo aborcyjne w USA
Sąd Najwyższy USA uchylił pod koniec czerwca 2022 roku orzeczenie Roe vs. Wade, które od 1973 roku było prawną podstawą do legalnego przerywania ciąży. Otworzyło to możliwość zakazywania aborcji na poziomie stanów.
W Teksasie, gdzie mieszka Martinez, aborcja jest zabroniona na wszystkich etapach ciąży. Prawo stanowe przewiduje nieliczne odstępstwa w sytuacji, gdy zagrożone jest życie lub zdrowie kobiety.
Ashley obawia się, że po tych zmianach lekarze będą traktować priorytetowo życie nienarodzonego dziecka, a nie matki.
- Sama, gdy byłam mała, straciłam matkę z powodu chłoniaka nieziarniczego, więc myśl o tym, że moje dzieci przeżyją podobną tragedię, przeraża mnie - tłumaczy Ashley.
3. "Ratujcie mnie, a nie moje dziecko"
Coraz więcej ciężarnych kobiet publikuje na TikToku podobne filmy. Nagrania budzą w sieci skrajne emocje. W komentarzach ścierają się kobiety, które twierdzą, że najważniejsze w przypadku zagrożonej ciąży jest ratowanie życia matki, z tymi, które uważają, że priorytetowo należy traktować w takim przypadku życie nienarodzonego dziecka.
Dr Franziska Haydanek, ginekolog-położnik z Rochester w stanie Nowy Jork, która dzieli się poradami medycznymi na TikToku, mówi, że w ostatnich miesiącach dostrzegła istny wysyp filmów zwanych "testamentem życia".
@cnn Some pregnant women in America are posting “living wills” on TikTok due to restrictive abortion laws in their states. Ashley Martinez lives in Texas, has four sons and is pregnant with a much-wanted daughter. But she’s worried that her life wouldn’t be prioritized if she experienced birth complications. #cnn #news #fyp ♬ original sound - CNN
To m.in. nagranie autorstwa 22-letniej Tuscany Gunter, której dziecko ma urodzić się w kwietniu.
- Chciałam stanąć w obronie innych kobiet, które są atakowane za to, że powiedziały, iż ich życie jest ważniejsze - mówi Tuscany.
- Jako matka trójki małych dzieci nie mogę zrzucić na nie emocjonalnej traumy związanej z utratą matki - dodaje.
Obie kobiety przyznają, że rozmawiały z partnerami o tym, co należy zrobić w przypadku komplikacji przy porodzie.
- Robimy wszystko, co w naszej mocy, aby uratować oboje (matkę i dziecko). I bardzo rzadko zdarza się sytuacja, w której zrobimy coś, co zaszkodzi matce, aby zadbać o dobro dziecka - wyjaśnia w rozmowie z CNN dr Elizabeth Langen z University of Michigan Von Voigtlander Women's Hospital.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl