Nadchodzą poważne zmiany w urlopach dla rodziców
Już za kilka miesięcy rodziców zaczną obowiązywać nowe przepisy dotyczące urlopów. Przewidywane zmiany wynikające z nowelizacji Kodeksu pracy są dość poważne – dotyczą m.in. zasad udzielania urlopu wychowawczego, możliwości dzielenia się nim czy terminów składania wniosków o urlop macierzyński i wychowawczy.
Pracownicy, a także osoby, które prowadzą własną działalność, już od 1 stycznia 2016 roku będą mogli o wiele swobodniej korzystać z przysługujących im uprawnień opiekuńczych. Wprowadzone do kodeksu zmiany mają umożliwić im łatwiejsze pogodzenie życia zawodowego z rodzinnym bez narażenia budżetu przedsiębiorstw na szwank. Dzięki nowym zasadom przywileje staną się bardziej elastyczne, dostosowane do różnych potrzeb rodziców. Co dokładnie ulegnie zmianie?
Po pierwsze, urlopy na dziecko zostaną ujednolicone. W tej chwili po zakończeniu urlopu macierzyńskiego rodzic ma prawo wziąć dodatkowy urlop macierzyński na 6 lub 8 tygodni, w zależności od tego czy na świat przyszło jedno czy co najmniej dwoje dzieci. Po upływie tego czasu ma on dodatkowo możliwość skorzystania z 26-tygodniowego urlopu rodzicielskiego.
Od stycznia urlop rodzicielski zostanie połączony z dodatkowym macierzyńskim i będzie mógł trwać 32 lub 34 tygodnie (jeśli na świat przyjdzie więcej niż jedno dziecko). Stuprocentowa kwota zasiłku będzie przysługiwać po upływie 6 lub 8 tygodni, chyba że matka zdecyduje się na pobieranie 80 proc. kwoty przez cały czas trwania urlopu - począwszy od narodzin dziecka.
Zmiany dotyczą także możliwości późniejszego wykorzystania urlopu macierzyńskiego. Od przyszłego roku będzie mógł on zostać podzielony nie na trzy, a na cztery części, przy czym w sytuacjach awaryjnych dana część będzie mogła trwać krócej niż 8 tygodni, co dotąd nie było możliwe. Ważnym udogodnieniem jest sposobność wykorzystania połowy, a więc 16 tygodni urlopu, do czasu ukończenia przez dziecko 6. roku życia. Do tej pory przysługiwał on praktycznie tylko do momentu osiągnięcia przez dziecko jednego roku.
Na udogodnienia mogą liczyć także osoby, które zdecydują się na urlop wychowawczy. Tak jak dotychczas będzie on udzielany w pięciu częściach, jednak czas na jego wykorzystanie wydłuży się o rok – do ukończenia przez potomka sześciu lat.
Od stycznia rodzice będą mieli także więcej czasu na złożenie stosownych wniosków. Starając się o urlop rodzicielski w pełnym wymiarze (połączony z dodatkowym macierzyńskim), będą mieli na to 21 dni od chwili porodu, czyli o tydzień dłużej niż teraz. Muszą zrobić to jednak nie później niż na trzy tygodnie przed jego rozpoczęciem. Dotyczy to także urlopu wychowawczego.
Ważną zmianą jest wydłużenie urlopu rodzicielskiego w przypadku łączenia go z pracą. W takiej sytuacji maksymalnie będzie on trwać 64 lub 68 tygodni, czyli kolejno 58 i 60 tygodni dłużej niż do tej pory.
Dobrą wiadomością jest zmiana dotycząca dzielenia się urlopami. Choć na razie nie ma takiej możliwości, już niebawem okres pobierania zasiłku macierzyńskiego będzie mógł być dzielony pomiędzy rodziców niezależnie od tego, na jakiej podstawie prawnej są zatrudnieni. Dodatkowo w sytuacji, kiedy będzie to naprawdę konieczne, np. w czasie pobytu matki w szpitalu, część urlopu macierzyńskiego będzie do dyspozycji nie tylko ojca, ale i innego, pracującego członka najbliższej rodziny.
Ogromnym plusem jest wydłużenie okresu, w którym mężczyzna będzie mógł korzystać z urlopu ojcowskiego. Obecnie może to zrobić do chwili, w której jego dziecko ukończy rok – po zmianach będzie miał na to dwanaście miesięcy więcej. W dodatku nie będzie dłużej zobowiązany do wykorzystania dwutygodniowego urlopu jednorazowo. Jeśli zajdzie taka potrzeba, skorzysta z niego w dwóch siedmiodniowych częściach.
Rodzice będą mieli dodatkowo możliwość bardziej elastycznego korzystania z przysługujących im w ciągu roku kalendarzowego dwóch dni zwolnienia na opiekę nad dzieckiem. Zgodnie z nowymi zasadami każda osoba wychowująca co najmniej jedno dziecko, które nie przekroczyło 14. roku życia, będzie mogła zamienić je na 16 godzin urlopu, przy czym prawa do wynagrodzenia zostaną oczywiście zachowane.
Masz wątpliwości dotyczące urlopu? Porozmawiaj na ten temat z naszymi użytkownikami.