Trwa ładowanie...

Myślała, że jeden kieliszek nie zaszkodzi. "Ten błąd kosztował zdrowie mojego synka"

 Maria Krasicka
06.12.2022 09:55
Piła podczas ciąży. "Ten błąd kosztował zdrowie mojego synka"
Piła podczas ciąży. "Ten błąd kosztował zdrowie mojego synka" (Instagram)

Unikanie alkoholu podczas ciąży może niektórym wydawać się bardzo proste. Jednak są kobiety, dla których jest to najtrudniejszy element ciąży. Tak też było w przypadku Natalie, która spożywała alkohol podczas ciąży. "Ten błąd kosztował zdrowie mojego synka".

Natalie piła podczas ciąży
Natalie piła podczas ciąży (Instagram)

1. Wyznanie młodej mamy

Natalie Battaglia z Melbourne (Australia) jest mamą dwójki dzieci i zajmuje się promowaniem bezalkoholowego trybu życia na Instagramie. Na swoim kanale dzieli się wynikami naukowych badań dotyczących alkoholu, a także przepisami na bezalkoholowe koktajle.

Niedawno poruszyła temat picia alkoholu podczas ciąży. Jak zaznacza, często słyszy, że "jedna lampka wina w ciąży nie zaszkodzi". Postanowiła więc odnieść się do tego stwierdzenia, posługując się swoim własnym przykładem.

- Wiem, że narażam się na negatywne komentarze, ale mam nadzieję, że to, co powiem, pomoże przyszłym mamom. Zarówno w pierwszej, jak i drugiej ciąży pozwoliłam sobie na wypicie kilku kieliszków wina. Jednego wieczoru nawet dwóch - przyznaje. - Czy to było dużo? Nie. Czy to wystarczyło, aby zaszkodzić moim dzieciom? Niestety z własnego doświadczenia wiem, jakie szkody może wyrządzić picie alkoholu (nawet w niewielkich ilościach), a mogę z ręką na sercu powiedzieć: naprawdę nie warto - dodaje.

2. Piła alkohol podczas ciąży

Mimo że ciąża przebiegła prawidłowo, a drugi synek Natalie urodził się zdrowy, to zaledwie pół roku później kobieta zaczęła zauważać nieprawidłowości w jego rozwoju. Lekarze powiedzieli jej później, że ma to związek z alkoholem, który spożywała, ponieważ nawet sporadyczne picie wpływa na strukturę i rozwój mózgu płodu.

Zobacz film: "Jak alkohol wpływa na zdrowie?"

Synek Natalie cały czas podkurczał nóżki i podnosił rączki do góry, jakby właśnie wygrał wyścig, przecinając linię mety. Początkowo wydawało jej się to urocze i zabawne, dopóki nie okazało się, że mogą to być objawy dziecięcego porażenia mózgowego.

- To był naprawdę mroczny okres w moim życiu, który sprawił, że piłam więcej - przyznała.

Diagnoza jednak nie potwierdziła się, a po kilku miesiącach intensywnej rehabilitacji udało się zniwelować napięcie mięśniowe malucha. Szczęśliwie chłopiec rozwija się prawidłowo.

3. Nie ma "bezpiecznej" ilości alkoholu

Ta sytuacja sprawiła, że Natalie zaczęła walczyć z nałogiem. Jak zaznacza, mimo że nigdy nie piła dużo, nie mogła sobie odmówić, kiedy miała ochotę. Szczęśliwie udało jej się wyeliminować alkohol ze swojego życia i teraz pragnie za pomocą Instagrama uświadamiać i pomagać innym kobietom, które zmagają się z podobnymi problemami.

- Nigdy nie dowiemy się, czy to alkohol spowodował problemy mojego syna, tak samo, jak nigdy nie dowiemy się, że tak nie było - mówi. - Badania pokazują, że nie ma bezpiecznego poziomu spożycia alkoholu w czasie ciąży. W rzeczywistości nie ma bezpiecznego poziomu spożycia alkoholu, nawet jeśli nie jesteś w ciąży…- dodaje.

Należy pamiętać, że najbezpieczniejsze dla zdrowia mamy i dziecka, czy to będąc już w ciąży, czy dopiero ją planując, jest całkowite wyeliminowanie alkoholu. Może on bowiem doprowadzić do trwałych uszkodzeń płodu i wpłynąć na jego rozwój. Ponadto picie alkoholu zwiększa ryzyko poronienia, przedwczesnego porodu, niskiej masy urodzeniowej dziecka i wystąpienia zespołu FAS.

Maria Krasicka, dziennikarka Wirtualnej Polski

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Polecane

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze