Dramat rodziny Croucher. Po zaginięciu Leah Croucher, jej brat powiesił się
Historia rodziny Croucher jest przerażająca. Najpierw zaginęła 20-letnia Leah, a po 9 miesiącach jej bezskutecznych poszukiwań, życie odebrał sobie jej zrozpaczony brat, Haydon.
1. Zaginięcie Leah Croucher
Leah miała 20 lat i była dość nieśmiałą dziewczyną, która bardzo kochała swoje rodzeństwo. Przed walentynkami zwierzyła się bratu i matce, że idzie na randkę, jednak nie była podekscytowana, a bardziej zmartwiona. Jej matka uznała, że to spotkanie z kolegą, dlatego nie wypytywała, kim on jest i gdzie wybierają się na spotkanie.
Tego wieczoru była widziana po raz ostatni. Od 14 lutego jej telefon i konto bankowe nie są używane, a po dziewczynie ślad zaginął. Pomimo intensywnych poszukiwań, w które najbardziej był zaangażowany jej brat, 24-letni Haydon, niczego nie udało się ustalić. Policja przeczesała całe miasto, pobliskie lasy, a nawet jezioro.
Po 9 miesiącach bólu i tęsknoty za siostrą, w Haydonie coś pękło. Nie mógł pogodzić się ze stratą siostry.
"Patrząc na niego, widziałam tylko ból, smutek i żal. Nie mógł pogodzić się ze stratą i bezsilnością. Był tak zagubiony i załamany, że pomimo wsparcia rodziny, nie mógł dalej żyć" – mówi jego macocha, Claire.
24-letni Haydon powiesił się. Jego ciało znalazła siostra, której przerażający krzyk wypełnił cały dom. Szybko rozpoczęła reanimacę brata, na miejsce wezwano pogotowie. Było już za późno. Chłopak zmarł w szpitalu.
Rodzina wykonała sobie symboliczne zdjęcie, na którym trzyma ręce razem, aby przypominało im, ze zawsze muszą trzymać się razem i tylko tak poradzą sobie z podwójną stratą.
"Jeśli Leah jest z Tobą, opiekujcie się sobą nawzajem i dajcie nam siłę, abyśmy poradzili sobie z waszym odejściem" – napisał w mediach społecznościowych ojciec Haydona i Leah.
Ich rodzina już nigdy nie będzie taka sama, jednak mają nadzieję, że Haydon znalazł ukojenie, a Leah któregoś dnia się odnajdzie.
Zobacz także: Zaginiony chłopiec odnalazł się po 13 latach
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl