Cristiano Ronaldo stracił jedno z bliźniąt. Co oznacza międzynarodowy symbol fioletowego motyla?
Cristiano Ronaldo poinformował o śmierci jednego z bliźniąt. Niestety chłopiec zmarł podczas porodu. Jest to bardzo trudna sytuacja dla rodziców. Dlatego też w takich sytuacjach noworodki z bliźniaczej ciąży oznacza się symbolem fioletowego motyla. Co oznacza?
1. Zmarł syn Cristiano Ronaldo
Cristiano Ronaldo i Georgina Rodriguez doczekali się wspólnie czwórki dzieci. Piłkarz Manchesteru United poinformował pod koniec zeszłego roku, że tym razem spodziewają się bliźniąt. Niestety 18 kwietnia okazało się, że poród przeżyło tylko jedno z nich.
"Z ogromnym smutkiem musimy ogłosić, że nasz synek odszedł. To największy ból, jaki mogą czuć rodzice. Tylko narodziny naszej córeczki dają nam siłę, aby przeżyć ten moment z odrobiną nadziei i szczęścia. Chcemy podziękować lekarzom i pielęgniarkom za ich fachową opiekę oraz wsparcie. Jesteśmy wszyscy zdruzgotani tą stratą i uprzejmie prosimy o uszanowanie prywatności w tym bardzo trudnym czasie. Synku, jesteś naszym aniołkiem. Zawsze będziemy cię kochać" - napisał w mediach społecznościowych.
2. Utrata jednego z bliźniąt
Niestety takie sytuacje zdarzają się na różnych etapach ciąży. Czasem do utraty jednego z bliźniąt dochodzi, gdy dla drugiego jest jeszcze zbyt wcześnie na przyjście na świat. Wtedy też matka nosi w sobie zmarłe dziecko przez wiele tygodni, aby drugie mogło przeżyć.
Dla rodziców oczekujących bliźniąt jest to tragiczna sytuacja. By ograniczyć im bólu i raniących komentarzy wprowadzono międzynarodowy symbol – fioletowego motyla. Jego pomysłodawczynią jest Brytyjka, która sama doświadczyła takiej straty.
Dlaczego fioletowy motyl oznacza zmarłego bliźniaka? Motyl jest międzynarodowym symbolem dziecka utraconego. Kolor fioletowy jest za to uniwersalny dla dziewczynek i chłopców. Dlatego też symbol ten stał się tak popularny. Warto o tym pamiętać, widząc oznaczenie na łóżeczku noworodka, by do jego matki podejść ze szczególnym zrozumieniem.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl