Trwa ładowanie...

10 lat starali się o dziecko. Noworodek zmarł na skutek błędu lekarskiego

Avatar placeholder
11.11.2021 16:35
10 lat starali się o dziecko. Noworodek zmarł na skutek błędu lekarskiego
10 lat starali się o dziecko. Noworodek zmarł na skutek błędu lekarskiego

Kiedy na świat przyszedł mały Mohammed Rahaan, jego rodzice byli wniebowzięci. Para od 10 lat starała się o dziecko. Niestety, chłopiec żył tylko cztery dni. Zmarł po tym, jak jego wątroba została uszkodzona w szpitalu.

spis treści

1. Dziecko zmarło przez błąd lekarzy?

Mohammed urodził się 17 listopada 2019 r. w Royal Oldham Hospital w Wielkiej Brytanii. Chłopiec przyszedł na świat 24. tygodniu ciąży. Szacuje się, że tacy wcześniacy mają 50-70 proc. szans na przeżycie.

Chłopiec przyszedł na świat 24-tym tygodniu ciąży.
Chłopiec przyszedł na świat 24-tym tygodniu ciąży. (Archiwum prywane)

Niestety po czterech dniach od narodzin Mohammed zmarł.

Zobacz film: "Cyfrowe drogowskazy ze Stacją Galaxy i Samsung: część 3"

Śledztwo wykazało, że w szpitalu dziecku założono rurkę z płynami podtrzymującymi go przy życiu. Niestety, założenie cewnika uszkodziło wątrobę i spowodowało krwawienie do żołądka.

Jak okazuje się, zgodnie z wytycznymi, cewnik do żyły pępowinowej (UVC) nie powinien być założony dłużej niż 24 godziny. W przypadku Mohammeda personel szpitala pozostawił rurkę na 66 godzin.

2. Szpital przyznał się do błędu

Northern Care Alliance Trust, który jest właścicielem Royal Oldham Hospital, przyznał się do szeregu uchybień podczas opieki nad małym Mohammedem.

Według Joanne Kearsley starszego koronera w North Manchester, lekarze mogli przekazać sobie informacje na temat założonego u dziecka cewnika. Jednak te szanse zostały zaprzepaszczone, ponieważ doszło do zerwania komuikacji między lekarzami. Innymi słowy, jedna zmiana nie przekazała drugiej tak kluczowej informacji.

Szefostwo szpitala stwierdziło, że zachowanie zespołu medycznego było "słabe i poniżej normy", przyznało się również, że umieszczenie cewnika przyczyniło się do pęknięcia torebki wątrobowej, a w konsekwencji do śmierci dziecka.

Obecnie szpital twierdzi, że zaostrzył swoje procedury.

3. Rok po tragedii rodzinę spotkało ogromne szczęści

W rozmowie z brytyjską prasą prokurator Kearsley bardzo pochwaliła rodziców zmarłego dziecka. Jak powiedziała, choć Ommar Ahmeda i Shabana Kousar mieli trudności z usłyszeniem wyników, zachowywali się bardzo godnie.

Ahmed z córeczką
Ahmed z córeczką (Archiwum prywane)

"Naszą główną troską jest to, aby te błędy już nigdy się nie powtórzyły, i aby żadna inna rodzina nie musiała przechodzić przez ból, którego doświadczyliśmy" - mówi Ahmed.

Ta tragiczna historia ma jednak szczęśliwe zakończenie. Prawie rok po śmierci Mahometa, Shabana urodziła córkę Ayat Ahmed.

"Nigdy nie zapomnimy jej starszego brata i zawsze będzie w naszych sercach" – podkreśla Ahmed.

4. Jak powinna wyglądać opieka nad wcześniakiem w szpitalu?

Przedwczesne urodzenie się dziecka, jest nie tylko szokiem, ale i ogromnym stresem dla całej rodziny. Badania wskazują, że dzieci urodzone przed 36. tygodniem ciąży mają 30-krotnie większe ryzyko zgonu niż noworodki donoszone, a dla urodzonych przed 28. tygodniem ryzyko jest 200-krotnie większe.

Najczęściej wcześniaki muszą spędzić jakiś czas w szpitalu na oddziale neonatologii. Wówczas główną opiekę nad dzieckiem pełni personel medyczny, jednak coraz częściej do wcześniaków są dopuszczani również rodzice. Jak okazuje się, jest to nie tylko potrzebne do budowania więzi emocjonalnej, ale również może pomóc dziecku szybciej dojść do zdrowia.

Jak wskazują eksperci, w przypadku najmniejszych dzieci (waga do 1500 g) początkowo należy zacząć od delikatnego dotykania oraz głaskania. Następnie rodzice mogą otrzymać pozwolenie na tzw. kangurowanie malucha. Polega ono na położeniu dziecka na piersiach lub brzuchu, tak aby czuło ciepło ciała rodzica i bicie jego serca.

Niektórzy eksperci polecają kangurowanie, nawet gdy dziecko jest podłączone do respiratora (często wcześniaczy mają nie w pełni wykształcony układ oddechowy). Badania potwierdzają, że bliskość i czułość rodziców, stymuluje rozwój wcześniaka, dziecko szybciej przybiera na wadze i ma większe szanse na szybsze wyjście ze szpitala.

Zobacz także: "Wylęgarnia dzieci" i historia "Doktora Inkubatora". O życiu wcześniaków urodzonych przed nadejściem XX wieku najczęściej decydował los

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Polecane

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze