Trwa ładowanie...

Bliźniaczki przyszły na świat przytulając się do siebie. Niezwykły moment uchwycono na zdjęciu

 Maria Krasicka
12.01.2021 13:31
Urodziły się trzymając się za ręce
Urodziły się trzymając się za ręce (Facebook)

Aria i Skylar Morgan-Trodden urodziły się przez cesarskie cięcie. Jednak nikt nie spodziewał się, że ten poród będzie tak wyjątkowy. Szczęśliwi rodzice udostępnili zdjęcie, przedstawiające moment, w którym bliźniaczki przyszły na świat tuląc się do siebie.

spis treści

1. Poród surogatki

Kyran Trodden i Ryan Morgan z Middlesex bardzo chcieli powiększyć rodzinę. Na szczęście szybko znaleźli rozwiązanie. Krewna Kyrana zaproponowała, że będzie surogatką. Para bez wahania przyjęła propozycję.

Po sześciu tygodniach mężczyźni dowiedzieli się, że spodziewają się nie jednego, ale dwojga dzieci. Jednak w 20. tygodniu u bliźniąt zdiagnozowano TTTS - zespołu przetoczenia między płodami, co mogło skończyć się tragicznie.

Zobacz film: "Zawód położnej kiedyś i dziś"

Surogatka została przewieziona do szpitala tego samego dnia na zabieg ablacji laserowej, która zakończyła się sukcesem. Następnie 23 listopada (10 tygodni przed planowanym terminem porodu) dziewczynki przyszły na świat całkiem zdrowe.

Na zdjęciu udostępnionym przez parę, można zobaczyć jak bliźniaczki przytulają się do siebie dokładnie w tej samej pozycji, którą chwilę wcześniej trzymały w łonie surogatki.

Zdjęcie z porodu
Zdjęcie z porodu (Facebook)

2. Dzieci pary jednopłciowej

Jednak wkrótce nastąpił kolejny cios, gdy Kyran uzyskał pozytywny wynik testu na COVID-19 dzień po narodzinach. W związku z tym świeżo upieczeni ojcowie zostali zmuszeni do odizolowania się od swoich dzieci.

"Byliśmy załamani, że nie mogliśmy z nimi być, ale personel był absolutnie niesamowity i codziennie nas informował i pokazywał dziewczynki na zdjęciach i filmach" – powiedział Kyran.

Bliźniaczki trafiły do domu w drugi dzień świąt
Bliźniaczki trafiły do domu w drugi dzień świąt (Facebook)

Po pięciu tygodniach spędzonych w szpitalu bliźniaczki zostały wypisane do domu w drugi dzień Świąt Bożego Narodzenia. Para stwierdziła, że to wydarzenie było najlepszym prezentem bożonarodzeniowym, o jaki mogli sobie wymarzyć.

"Cała podróż była niesamowita, mieliśmy wzloty, upadki, śmiech i łzy, mnóstwo emocji. To nas naprawdę przetestowało"– powiedział Kyran.

Kyran i Ryan mają również nadzieję, że podzielenie się swoim doświadczeniem zachęci inne pary tej samej płci do założenia rodziny.

Kyran i Ryan z córkami
Kyran i Ryan z córkami (Facebook)

"Naszej surogatce będziemy na zawsze dłużni. Nie wiemy, jak możemy się odwdzięczyć za taki dar. Bardzo jej dziękujemy, nie ma słów, które mogłyby jej naprawdę powiedzieć, jak bardzo jesteśmy wdzięczni"– dodał Ryan.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Polecane

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze