Trwa ładowanie...

13-latka zmarła po zjedzeniu deseru. Rodzice ostrzegają

 Maria Krasicka
11.06.2021 10:13
13-latka zmarła po zjedzeniu deseru. Rodzice ostrzegają
13-latka zmarła po zjedzeniu deseru. Rodzice ostrzegają (Facebook)

13-letnia Reese Langer już jako dziecko miała zdiagnozowaną ostrą alergię na orzechy. Dziewczynka zawsze uważała na to, co spożywa. Jednak kiedy zjadła deser, który uznała za bezpieczny, dziecięca impreza zamieniła się w koszmar.

spis treści

1. Wstrząs anafilaktyczny

Kiedy Reese Langer była małym dzieckiem, zdiagnozowano u niej alergię na orzechy. Dziewczynka zawsze uważała na to, co spożywa, a podczas zakupów jej rodzina zawsze musiała sprawdzać etykiety produktów żywnościowych w supermarkecie, by pod żadnym pozorem nie znalazły się w nich nawet śladowe ilości orzechów. Jednak mimo ograniczeń, Reese była szczęśliwą nastolatką.

Reese
Reese (Facebook)

13-latka uczyła się i była cheerleaderką w Eagle Middle School w stanie Idaho. Była bardzo aktywną dziewczynką, kochała pływać i jeździć na nartach. Miała wielu przyjaciół, którzy zawsze mogli na nią liczyć, ponieważ była bardzo odpowiedzialna ze względu na stan zdrowia.

Zobacz film: "Cyfrowe drogowskazy ze Stacją Galaxy i Samsung: część 1"

Pod koniec maja dziewczynka poszła na imprezę razem z koleżankami z drużyny. W pewnym momencie podano deser, który Reese dokładnie sprawdziła i uznała, że jest dla niej bezpieczny. Jednak kiedy go zjadła, wystąpiła u niej ostra reakcja anafilaktyczna.

Reese została natychmiast przewieziona do szpitala. Niestety nie udało się jej uratować. Zmarła cztery dni później.

2. Alergie pokarmowe

Rodzina Reese postanowiła szerzyć świadomość na temat alergii pokarmowych i ciężkich reakcji anafilaktycznych. W tym celu założyli organizację non-profit, która zbiera fundusze na urządzenia EpiPen (są to automatyczne strzykawki z epinefryną, stosowane podczas wstrząsów anafilaktycznych).

Lagerowie są przekonani, że gdyby ich córka miała przy sobie EpiPen, wszystko potoczyłoby się inaczej. Dlatego tak ważne jest by inne osoby narażone na reakcje anafilaktyczne, mogły mieć ten produkt. Niestety jest on bardzo drogi i nie wszystkich na niego stać.

"ReeseStrong stworzyliśmy po to, by pomóc osobom takim jak Reese w odciążeniu kosztów związanych z EpiPen, a także stworzyć bezpieczne miejsce z wiedzą na temat alergii pokarmowych" – piszą na stronie zbiórki.

Dodali również, że Reese chciałaby, aby wszyscy wiedzieli, że życie jest krótkie i żyli w pełni, byli dla siebie mili i zawsze dawali z siebie wszystko.

"Reese nie pozwoliła, aby alergie powstrzymały ją przed pięknym życiem – powiedziała jej mama Heather Langer. - Mimo że jej czas na Ziemi był krótki, niewątpliwie wywarła duży wpływ na tych, których pozostawiła. Bardzo za nią tęsknimy".

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Dowiedz się więcej:

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze