Zabawy matematyczne
Dziecko, by nauczyć się dodawać i odejmować, musi przejść od rozumowania na poziomie konkretu do myślenia na poziomie symbolicznym. Dziecko nie nauczy się liczyć, obserwując tę czynność u innych. Trudność sprawia mu również liczenie przedmiotów narysowanych na obrazkach. Najłatwiej nauczyć dziecko liczenia poprzez stworzenie mu możliwości dotykania i manipulowania przedmiotami – liczmanami. Jak zachęcić maluchy do nauki matematyki? Poprzez gry i zabawy matematyczne. Nie od razu nasza pociecha będzie geniuszem w zakresie liczenia. Dziecko potrzebuje dużo czasu i doświadczeń, by sprawnie dodawać czy odejmować. Dzieci bardzo długo liczą na palcach, zanim nauczą się liczyć w pamięci. Jakie zabawy matematyczne można zaproponować dzieciom?
1. Gry i zabawy matematyczne dla dzieci
Dzięki zabawom matematycznym dziecko uczy się samodzielnego i logicznego myślenia oraz precyzyjnego wyrażania własnych myśli. Różne książeczki edukacyjne dla najmłodszych pozwalają opanować technikę rachunkową w zakresie czterech podstawowych działań matematycznych na liczbach naturalnych, rozwiązywanie zadań z treścią i zrozumienie pojęć matematycznych, jak „zbiór” czy „ułamek”. Ponadto, dziecko ma okazję utrwalić wiadomości o figurach geometrycznych, stosunkach przestrzennych i cechach wielkościowych. Zadania w ćwiczeniach i książeczkach dla dzieci dotyczą różnych zagadnień matematycznych: zbiorów, osi liczbowej, umiejętności klasyfikowania według danej cechy, ważenia, mierzenia, odczytywania godzin z zegarka, obliczeń kalendarzowych itp. Jakie zabawy matematyczne można zaproponować dzieciom oprócz pracy w książeczkach edukacyjnych?
Bardzo dobrym pomysłem na zaciekawienie dzieci matematyką są zabawy z kostką do gry. W tym celu można wykorzystać rodzinne gry planszowe, jak np. Monopol czy Chińczyk, ale warto też wymyślić własne zabawy. By nauczyć dzieci dodawać i odejmować, można wykorzystać to, czym dysponujemy. Niech planszą będą płytki położone na podłodze, a my – pionkami. Dziecko rzuca kostką do gry, pokazuje na paluszkach, ile wyrzuciło oczek i przeskakuje o tyle płytek do przodu, ile wskazywała liczba oczek. Wygrywa ten, kto pierwszy dotrze do mety po wyznaczonej wcześniej trasie. By usprawnić orientację dziecka w relacjach przestrzennych i schemacie własnego ciała, warto pobawić się z maluchem w kreślenie „egipskich wzorów”. Maluch otrzymuje mazak i kartkę w kratkę. Rodzic czyta instrukcję, według której, od zaznaczonej na kartce kropki, dziecko ma rysować szlaczek: „Zaczynamy od miejsca zaznaczonego kropką. Dwie kratki do góry, dwie w prawo, jedna w dół, jedna w lewo, jedna w dół, dwie w prawo, dwie kratki do góry, dwie w prawo, jedna w dół, jedna w lewo, jedna w dół, dwie w prawo, dwie kratki do góry, dwie w prawo, jedna w dół, jedna w lewo, jedna w dół, dwie w prawo…”. Dalej szlaczek dziecko kończy już samodzielnie na podstawie powstałego wzoru.
Ciekawym pomysłem są także zabawy z taśmą metrową. Mierzenie może odbywać się również za pomocą sznureczków i tasiemek. Maluchowi można polecić, by zmierzył tatę za pomocą linijki. By dziecko pojęło aspekt kardynalny liczby naturalnej, warto wykorzystać dwa zbiory krążków – 6 dużych o średnicy 4 cm i 6 małych o średnicy 2 cm. Dziecko ma określić równoliczność bądź różnoliczność w zbiorach (tyle samo/mniej/więcej krążków). Zmysł matematyczny kształtuje się również w trakcie zabaw na liczydle czy na patyczkach, np. dziecko ma ułożyć patyczki różniące się wielkością w serie od najmniejszego do największego lub odwrotnie. Pomysłów na gry i zabawy matematyczne jest wiele. Niektóre propozycje oferują strony internetowe dla dzieci. Trzeba tylko odrobiny kreatywności i zaangażowania, a przede wszystkim poświęcenia czasu własnemu dziecku.