Wstrząsająca zbrodnia 15-latka. Zginęła jego 10-letnia siostra
Amerykanie są poruszeni tragedią, do której doszło w stanie Georgia. W jednym z domów wybuchł pożar, w którym zginęła 10-letnia dziewczynka. Z ustaleń policjantów wynika, że pożar celowo wzniecił... jej brat.
1. Tragiczna śmierć 10-latki
10-letnia Zoe McCue straciła życie we wstrząsających okolicznościach. W jej domu w miejscowości Loganville w stanie Georgia wybuchł pożar około godziny 5 rano. Dziewczynka zginęła we własnej sypialni, w której nie było okna.
W chwili pojawienia się ognia, w domu była także jej matka i dwójka rodzeństwa. Im udało się uciec, dzięki czemu uratowali życie. Strażacy jednak dostali informację, że w środku może znajdować się jeszcze 15-letni brat. Młodego mężczyznę ostatecznie znaleziono w bezpiecznym miejscu. Jemu nic się nie stało.
2. Wstępne ustalenia policji
Policja prowadzi śledztwo, które ma wyjaśnić, jak doszło do pożaru. Wstępne ustalenia są wstrząsające.
- W tej chwili ustalono, że ogień został podłożony celowo przez jednego z braci zmarłej ofiary. Śledztwo wciąż trwa, ale w tej chwili traktujemy sprawę jako popełnienie zabójstwa - mówi policjant Christian D'Allaird.
Nie wiadomo, co było motywem podpalenia rodzinnego domu przez nastolatka. Co ciekawe, dom posiadał system przeciwpożarowy, ale nie włączył się, gdy pojawił się ogień.
3. Dziecko w sytuacji kryzysowej
Maluch powinien poznać numery alarmowe. W przypadku małego dziecka warto skupić się na numerze 112. Jest to uniwersalny europejski numer alarmowy. Powinno także znać podstawowe informacje dotyczące miejsca zamieszkania, a także imiona i nazwiska opiekunów.
Starsze dzieci można już spokojnie uczyć pozostałych numerów alarmowych:
997 na policję,
998 do straży pożarnej,
999 na pogotowie ratunkowe.
Robert Czykiel, dziennikarz Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl