Urodziła się z rzadkim schorzeniem. To pierwszy taki przypadek
Czasopismo medyczne "Cureus" donosi o niezwykłym przypadku gigantyzmu u niemowlęcia. Ośmiomiesięczna dziewczynka urodziła się z rzadkim schorzeniem, które powoduje nadmierny wzrost kończyn. Jest to pierwszy znany przypadek, w którym zmiany występują we wszystkich 10. palcach u stóp.
1. Gigantyzm u niemowlęcia
Rodzice ośmiomiesięcznej dziewczynki z Indii zauważyli u niej dziwny objaw. Mimo że była zdrowa i nie doznała żadnej kontuzji ani skaleczenia jej palce u stóp stawały się coraz większe. Postanowili więc skonsultować się w tej sprawie ze specjalistą i zabrali ją do miejscowego szpitala.
Na miejscu okazało się, że za dziwny wzrost palców nie jest odpowiedzialna żadna wada rozwojowa, a rzadkie schorzenie. U dziewczynki zdiagnozowano gigantyzm - makrodystrofię tłuszczakowatą (MDL), który może powodować nadmierny wzrost palców rąk i nóg, a czasem nawet całych kończyn. Jest to spowodowane postępującym powiększaniem się tkanki włóknisto-tłuszczowej.
Autorzy artykułu opublikowanego w czasopiśmie medycznym "Cureus" przyznali, że w przypadku dziewczynki nadmierna wielkość palców była spowodowana nagromadzeniem właśnie tkanki tłuszczowej.
"Ośmiomiesięczna dziewczynka nie miała żadnej historii urazów, bólu ani zmian skórnych. Również w jej rodzinie nie ma żadnych podobnych chorób. Kończyny górne były normalne" – zaznaczyli.
2. Opcje leczenia dzieci z gigantyzmem
W ostatnich latach głośno było o innych dzieciach z tym schorzeniem (m.in. Mohammadzie Kaleem z największymi dłońmi na świecie, czy Waleedzie Farukh, który jest dwa razy większy od rówieśników). Mimo to według naukowców ośmiomiesięczna dziewczynka jest pierwszym przypadkiem wystąpienia gigantyzmu we wszystkich 10. palcach u stóp.
Ze względu na tak rzadki stan, nie wiadomo jeszcze jaka metoda leczenia będzie uznana za najlepszą i na jaką zdecydują się lekarze prowadzący dziewczynkę.
"Ważne jest zgłaszanie takich przypadków, by uzyskać wiedzę na temat ich zachowania kliniczno-patologicznego i ujednolicić optymalne opcje leczenia. Badania prospektywne (dotyczące prognozowanych zdarzeń) są niewykonalne ze względu na niedostatek danych" – podsumowali naukowcy.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
