Trwa ładowanie...

Uczennica pokazała klasówkę. Jest wściekła na system oceniania

Avatar placeholder
22.12.2023 07:16
Wykazała niesprawiedliwość ocen w szkołach. "Nigdy nie umiałam tego przeboleć"
Wykazała niesprawiedliwość ocen w szkołach. "Nigdy nie umiałam tego przeboleć" (East News)

"Ten system oceniania jest najbardziej zniechęcającym systemem ever" - napisała internautka, publikując na portalu X zdjęcie przedstawiające sprawdzian z matematyki. Jej zdaniem został on niewłaściwie oceniony.

spis treści

1. Oceny w szkole

Krytykowany przez wielu obowiązujący w szkolnictwie tak zwany model pruski, zakładający posłuszeństwo wobec "przywódcy", a nie wsparcie jednostki, mocno wiąże się z systemem ocen. Te z kolei, jak podkreśla szereg nauczycieli, nie są miarodajnym dowodem na poziom wiedzy i nie powinny być stosowane.

Powszechnie mówi się wręcz o "ocenozie", która opanowała szkoły i na stałe wpisała się w standardy z nią związane. Prowadzi to do kuriozalnych nieraz sytuacji, gdy nauczyciele podwyższają lub obniżają oceny z zachowania pod wpływem takich działań uczniów jak przynoszenie do szkoły makulatury czy malowanie paznokci.

Na portalu X (dawniej Twitter) jedna z użytkowniczek zasugerowała ponadto, że system oceniania nie jest sprawiedliwy także z punktu widzenia przeliczania procentów z poprawnie wykonanych zadań na ocenę końcową.

Zobacz film: "Cyfrowe drogowskazy ze Stacją Galaxy i Samsung: część 3"

"Ten system oceniania jest najbardziej zniechęcającym systemem ever, bo skoro połowę zadań zrobiłeś dobrze, to dlaczego dostajesz drugą najgorszą ocenę?" - napisała, publikując zdjęcie innego użytkownika. Widnieje na nim sprawdzian z matematyki oceniony na dwóję. Osoba, która go pisała, zdobyła 53 proc. możliwych punktów.

Pod wpisem użytkowniczki internauci skomentowali, że taki wynik wiąże się z tym, że zaliczenie testu było zapewne możliwe od 50 proc. Wielu dodało, że "za ich czasów" taki wynik oznaczałby po prostu otrzymanie jedynki.

Oto wybrane komentarze:

"Jeżeli nauczyłeś się ledwo połowy, to czego oczekujesz?".

"Zapewne dlatego, że od 50 proc. jest zaliczenie, a w systemie oceniania 1 - 6 zalicza się ocenami 2 - 6. Ledwo ponad próg zaliczenia to 2 w tym wypadku".

"Mogło być gorzej, na studiach z takim wynikiem dostajesz pierwszą najniższą".

"Płatki śniegu z LO. Za moich czasów w technikum zaliczenie było od 75 proc".

"Nadal nie rozumiem fenomenu ocen zamiast procentów, jakim prawem osoba, która odda pusta kartkę, jest w jednej kategorii z osobą, która napisze np. 48 proc. dobrze, kończę za 4 miesiące liceum i nigdy nie umiałam tego przeboleć, szczególnie przy sprawdzianach na małą liczbę punktów".

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze