Trwa ładowanie...

Starali się o dziecko przez 17 lat. Ich synek urodził się cztery miesiące przed terminem

 Sylwia Stachura
10.12.2015 10:35
Starali się o dziecko przez 17 lat. Ich synek urodził się cztery miesiące przed terminem
Starali się o dziecko przez 17 lat. Ich synek urodził się cztery miesiące przed terminem (Źródło: Facebook)

Historia tej pary wzbudziła poruszenie wśród internautów na całym świecie. Dana i Arkel Graves przez 17 lat starali się o dziecko. Kiedy już stracili nadzieję na powiększenie rodziny, kobieta zaszła w ciążę. Szczęście nie trwało długo – niemowlę urodziło się w 24. tygodniu ciąży i jest w krytycznym stanie.

1. Wzruszający filmik hitem internetu

Dana i Arkel mieszkają w stanie Virginia w USA. Zasłynęli dzięki filmikowi, który pokazuje reakcję mężczyzny na wiadomość, że zostanie ojcem. Wideo umieszczone w serwisie YouTube.com ma już ponad 10 milionów wyświetleń. Dlaczego?

41-letnia Dana postanowiła oznajmić mężowi dobre wieści w nietypowy sposób. Umieściła w piekarniku bułeczki razem ze zdjęciem USG. Kiedy Arkel przygotowywał kolację powiedziała mu, żeby zajrzał do piecyka. Niezwykle emocjonalna reakcja mężczyzny wzbudziła wzruszenie wśród internautów na całym świecie.

Obalamy mity na temat wcześniaków
Obalamy mity na temat wcześniaków [6 zdjęć]

Według raportu Fundacji Wcześniak w Polsce rocznie rodzi się 314 tys. dzieci, z czego 6,7 proc. stanowią

zobacz galerię

2. Walka o Kaleba

Zobacz film: "Najlepszy moment na zajście w ciążę"

Historia tej pary chwyta za serce, ponieważ przez 17 lat starań o dziecko Dana cztery razy poroniła i raz urodziła martwe dziecko. Obydwoje stracili nadzieję, że będzie im dane zostać rodzicami.

Los się odwrócił, gdy Dana będąc już w 5. miesiącu ciąży zorientowała się, co jest przyczyną jej stopniowego przyrostu wagi. Kobietę zaniepokoił fakt, że pomimo ćwiczeń fizycznych nie chudnie. W gabinecie lekarskim dowiedziała się, że to dlatego, że jest w ciąży. Lekarz ustalił termin porodu na luty 2016 roku. Wiadomość była dla kobiety ogromnym zaskoczeniem, dlatego postanowiła przekazać dobre wieści mężowi w nietypowy sposób.

Niestety, szczęście nie trwało długo. Okazało się, że wystąpiły poważne komplikacje, które zagrażają zarówno dziecku, jak i matce.

Stan kobiety był bardzo poważny – miała bardzo wysokie ciśnienie (223/113), co zagrażało jej sercu. Dla ratowania życia matki lekarze zalecali usunięcie ciąży. Dana nie zdecydowała się na ten krok. Dziecko miało 5 proc. szans na przeżycie. Syn Kaleb przyszedł na świat 20 października, w 24. tygodniu ciąży. Jego stan określono jako krytyczny, ale stabilny.

On jest cudem i musiałam dać mu szansę na walkę o przetrwanie. Kaleb jest tutaj. Jestem wdzięczna Bogu, mojemu cudownemu mężowi Arkelowi oraz całej rodzinie. Proszę o modlitwę o zdrowie Kaleba – napisała Dana na Facebooku.

3. Połączeni dzięki Facebookowi

Post, który polubiło prawie 30 tys. osób stał się inspiracją dla innych mam wcześniaków, które dzielą się własnymi historiami. Opisują heroiczną walkę o życie niemowląt, które były skazane na śmierć.

Profil na Facebooku prowadzony przez Danę i Arkela gromadzi ludzi, którzy chcą wesprzeć parę w trudnych chwilach. Bezinteresownie okazują współczucie i zapewniają o modlitwach za małego Kaleba. To kolejny przykład na to, że media społecznościowe mają ogromną moc i potrafią jednoczyć ludzi w trudnych chwilach.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze