Ratowniczka medyczna ostrzega przed popularnym owocem. "Najstraszniejsze chwile w życiu"
Każdy rodzic doskonale zdaje sobie sprawę, jak ważne jest stałe czuwanie nad małym dzieckiem. Nikki Jurcutz, ratowniczka medyczna, podkreśla, że nie należy lekceważyć nawet pozornie nieszkodliwych rzeczy, takich jak popularne owoce. Mogą one stanowić poważne zagrożenie, a w skrajnych przypadkach być śmiertelną pułapką dla malucha. Warto zwracać szczególną uwagę na sposób, w jaki podajemy dzieciom jedzenie, aby zminimalizować ryzyko zadławienia lub innych niebezpiecznych sytuacji.
1. Uwaga na mandarynki
Nikki Jurcutz opublikowała post na Instagramie, w którym ostrzega rodziców przed niebezpieczeństwem, jakie czyha na ich pociechy w kuchni. Chodzi o uwielbiane przez najmłodszych owoce.
- Mandarynki wiążą się z zagrożeniem zadławienia, o którym możesz nie pomyśleć jako rodzic - ostrzega ratowniczka medyczna na Instagramie.
Ekspert zaznacza, że kiedy przygotowujemy owoc do zjedzenia dla dziecka, musimy zwrócić uwagę na jego nasiona, błonę oraz rdzeń.
- Rdzeń jest ciągnący się, gąbczasty i może być trudny do przeżucia – uczula Nikki. - Membrana stwarza ryzyko zadławienia, ponieważ jest twarda i trudna do przeżucia, nasiona również stwarzają takie ryzyko – wyjaśnia.
Tak naprawdę czasami nawet dorosłym trudno jest przeżuć owoce cytrusowe, takie jak mandarynka, pomarańcza czy grejpfruit, a wszystko przez ich strukturę. Dlatego też ratowniczka zaleca, by przed podaniem owoca dziecku, dokładnie je przygotować. Wystarczy przeciąć mandarynkę na pół, ale nie od góry do dołu, tylko z boku. Nikki pokazuje też jak nożem wyciąć trójkąt między membranami.
Internauci są wdzięczni Jurcutz za ostrzeżenie i przyznają, że nie tylko sami doświadczyli takiego zakrztuszenia, ale i niestety obserwowali je u dziecka.
- Synek zakrztusił się, gdy miał około roku. To były najstraszniejsze chwile w moim życiu. Szczerze mówiąc, unikam teraz takich trudnych do przeżucia potraw – napisała jedna z mam.
- A ja mam trzydzieści kilka lat i kilka razy zakrztusiłam się membraną, zarówno jako dziecko, jak i jako dorosła — ostrzegła inna kobieta.
2. Co robić w przypadku zadławienia??
Zadławienie się może być groźne dla życia, bo to nic innego jak zatkanie dróg oddechowych przez ciało obce. Pierwszym objawem jest zwykle kaszel. Dlatego każdy z nas powinien znać zasady pierwszej pomocy.
W przypadku zakrztuszenia się przez dziecko, trzeba działać błyskawicznie. Najlepiej ułożyć je na przedramieniu lub kolanie, tak by twarz była zwrócona ku dołowi. Następnie należy wykonać kilka uderzeń nadgarstkiem w plecy, pomiędzy łopatkami dziecka. Pamiętaj, w przypadku zadławienia się, liczy się każda sekunda!