Amelka nie przeżyła. "Powinnam Cię wypuścić"
Październik to szczególny miesiąc dla rodziców, którzy stracili dzieci - zarówno dla tych, których pociechy odeszły zbyt wcześnie, jak i tych, którym nie było dane spędzić czasu z maleństwem.
1. Dzień Dziecka Utraconego
W Polsce od 2004 roku 15 października obchodzony był Dzień Dziecka Utraconego. Inicjatywę zapoczątkowała organizacji rodziców po stracie oraz rodziców dzieci chorych - "Dlaczego".
"To dzień pełen emocji, smutku, ale i nadziei. Dla wielu rodziców, którzy doświadczyli straty, jest to wyjątkowy moment, by zatrzymać się, spojrzeć wstecz i uczcić pamięć swoich dzieci" - zauważa psycholog dziecięcy Igor Wiśniewski w swoim poście na Facebooku.
Dzień dedykowany pamięci dzieci, które odeszły, nie tylko skłania do refleksji, ale także wielu rodzicom daje szansę, by podzielić się swoją historią. Strata pociechy to niewyobrażalny ból, pozostawia pustkę, która czasem nigdy nie zostaje wypełniona.
"Dzień Dziecka Utraconego jest także okazją, by mówić o żałobie perinatalnej - często niewidocznej, a jednak głęboko dotykającej rodziny. To moment na wspólne zapalanie świec, wypuszczanie balonów ku niebu czy po prostu ciche zamyślenie. Każde takie gesty mają na celu upamiętnienie tych małych istot, które choć krótko były z nami, na zawsze zostawiły ślad w sercach" - dodaje psycholog.
Zobacz także: Czy można się pogodzić ze śmiercią dziecka?
2. Ból, który nigdy nie mija
Śmierć dziecka narusza naturalny porządek życia. Dla większości rodziców jest to najboleśniejsze doświadczenie, którego przyjdzie im doświadczyć w czasie swojego życia. Trudno w takich okolicznościach poradzić sobie z emocjami.
Rozpacz, gniew, poczucie winy często towarzyszą rodzicom, którzy musieli pożegnać dziecko. Choć proces żałoby zależy od osoby, towarzyszący ból jest uniwersalny i bywa, że nie znika nigdy.
"Są takie dni, kiedy przestajemy wierzyć w istnienie słońca i dnia. Na zawsze, ale nie wiecznie. Bezradność miłości nie jest bezradna. Ona może wszystko i nic. Miłość nie może planować nic poza sobą samą. Dziecko chce istnieć. Choćby tylko w sercu - moim, naszym. Nie chcę żyć, ale i nie chcę umierać, bo wraz ze mną zniknie Ono. Czas staje się wrogiem, a przestrzeń pustką. Życie zamienia się w próżnię. Wszystko przemija.
Amelko, jestem Twoją mamą, bo Cię kocham. Jesteś za blisko. Powinnam Cię wypuścić i pozwolić oderwać się od nieludzkiej ziemi. Postaram się jutro. Obiecuję" - czytamy na Facebooku fundacji Gajusz, która prowadzi m.in. hospicjum dla dzieci. W poście znalazły się słowa rodziców pogrążonych w żałobie.
Czas nie leczy wszystkich ran, a strata dziecka pozostawia trwałe ślady. Dlatego Dzień Dziecka Utraconego jest szczególny, ważny i potrzebny nie tylko rodzinom dotkniętym tragedią, ale także innym, by mogli wspierać oraz zrozumieć.
Jeśli w jesteś w kryzysie i potrzebujesz pomocy psychologicznej, pod numerem 800 108 108 możesz skorzystać z bezpłatnego wsparcia fundacji "Nagle sami".
Dominika Najda, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl