Skutki uboczne po szczepieniu dzieci przeciw COVID-19 w wieku 5-11 lat. Przedstawiamy listę

Rodzice nadal mają duże wątpliwości czy zapisywać swoje pociechy na szczepienie przeciwko COVID-19. Już od 16 grudnia dzieci między 5. a 11. rokiem życia będą mogły otrzymać pierwszą dawkę preparatu Pfizera. Jakich niepożądanych odczynów poszczepiennych można się spodziewać po iniekcji?

1. Przebadali 5 milionów dzieci

Każdy rodzic chce dla swojej pociechy jak najlepiej. To naturalne, że boimy się nowych rzeczy i podchodzimy do nich z rezerwą. Podobnie jest ze szczepieniami. Rodzice obawiają się jak ich maluch, zniesie cały proces, oraz czy wystąpią niepożądane odczyny poszczepienne.

CDC (Centers for Disease Control and Prevention) przekazało optymistyczne wieści dotyczące potencjalnych skutków ubocznych szczepionki przeciwko COVID-19 w grupie wiekowej 5-11 lat. Najnowsze dane agencji wskazują, że przy ponad 5 milionach przypadków szczepień dzieci, we wskazanej grupie wiekowej nie zaobserwowano przypadków zapalenia mięśnia sercowego, potencjalnego skutku ubocznego szczepionek mRNA.

„Mamy bardzo mocny system bezpieczeństwa szczepionek, więc gdyby istniały problemy, znaleźlibyśmy je” - skomentowała sprawę Rochelle Walensky, dyrektor CDC.

2. Lista NOP-ów w tej grupie

Ponadto zakres NOP-ów, był sprawdzany już na etapie badań klinicznych. Objęły one 2 tys. 268 dzieci między 5. a 11. rokiem życia, spośród których 1 tys. 517 otrzymało dwie pomniejszone dawki Pfizera w odstępie trzech tygodni. 751 badanych otrzymało placebo.

Najczęstszymi niepożądanymi odczynami poszczepiennymi w tej grupie były:

• ból ramienia (wystąpił u ok. 70 proc. dzieci w ciągu tygodnia od iniekcji),

• zmęczenie (u 35 proc.),

• ból głowy (u 25 proc. zaszczepionych).

CDC na swojej stronie umieściło listę NOP-ów, które mogą pojawić się u dzieci w wieku 5-11 lat. Są to:

• ból, zaczerwienienie i opuchlizna w miejscu wkłucia,

• zmęczenie,

• ból głowy,

• ból mięśni,

• dreszcze,

• gorączka,

• mdłości.

3. Nie zawsze łagodnie przechodzą COVID-19

W społeczeństwie upowszechniło się, że dzieci łagodniej przechodzą zakażenie koronawirusem. Eksperci zauważają, że w trakcie IV fali pandemii choruje coraz więcej maluchów. Niestety często wymagają one intensywnej opieki medycznej.

Jak zauważa w rozmowie z PAP Prezes Warszawskich Lekarzy Rodzinnych dr Michał Sutkowski:

- Warto szczepić dzieci, ponieważ nie jest prawdą, że dzieci zawsze przechodzą COVID-19 łagodnie. Musimy zdawać sobie sprawę z dosyć dużej liczby hospitalizowanych dzieci, szczególnie w wariancie delta, który króluje, póki co na świecie, a także w Polsce - podkreśla ekspert.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl