Rzecznik Praw Dziecka proponuje wprowadzenie kar za utrudnianie dziecku kontaktów z drugim rodzicem
Rzecznik Praw Dziecka zwrócił uwagę na problem alienacji rodzicielskiej. Coraz więcej rodziców utrudnia dzieciom kontakty z drugim rodzicem lub nie stosuje się do opieki naprzemiennej. Według niego nie wystarczą już kary pieniężne i potrzebne jest wprowadzenie innych środków.
1. Alienacja rodzicielska
Rzecznik praw dziecka Mikołaj Pawlak zwrócił się do ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry w sprawie coraz większego problemu, jakim jest alienacja rodzicielska. Według niego utrudnianie kontaktów z dzieckiem lub niestosowanie się do zasad opieki naprzemiennej nie jest w żaden sposób egzekwowane przez polskie sądy.
"W znacznej liczbie przypadków niezależnie od orzeczeń sądów, rodzice sprawujący pieczę nad dziećmi trwają przy swoich stanowiskach i w dalszym ciągu uniemożliwiają kontakty dzieci z osobami uprawnionymi poprzez ukrywanie się, częste zmiany miejsca zamieszkania, odmawianie realizacji kontaktów z powoływaniem się na opór małoletnich, choroby czy obecnie epidemię wirusa COVID-19. Działania takie powodują, że dziecko nie ma kontaktu z drugim rodzicem często przez wiele miesięcy, a w skrajnych sytuacjach nawet kilka lat" – mówi Mikołaj Pawlak.
Według niego konieczne są pilne zmiany prawa, a dobrym rozwiązaniem tego problemu, byłoby wprowadzenie precyzyjnych przepisów regulujących opiekę naprzemienną, która "jest niezwykle korzystna, ponieważ pomimo rozstania rodziców dziecko nie ogranicza ani nie zrywa więzi z żadnym z nich".
2. Kary dla rodziców utrudniających kontakty z dziećmi
Według rzecznika praw dziecka, by nie dopuścić do pogłębiania się alienacji rodzicielskiej, sądy powinny mieć możliwość karania rodziców, którzy nie będą przestrzegać ustalonych zasad. Projekt kodeksu rodzinnego i opiekuńczego zakłada, że kary za utrudnianie kontaktów z dzieckiem lub możliwości sprawowania opieki naprzemiennej, polegałyby na wykonywaniu bezpłatnych prac społecznych.
Takie rozwiązania działają już w wielu krajach Europy, np. we Francji, Niemczech czy Wielkiej Brytanii. Na nieposłusznych rodziców nakładane są grzywny lub kary pozbawienia wolności.
Mikołaj Pawlak zaznacza również, że utrudnianie kontaktów dziecka z jednym z rodziców jest formą przemocy emocjonalnej, a egoistyczne postawy rodziców mogą negatywnie wpływać na rozwój dzieci.
"Angażowanie dziecka w konflikt rodzicielski i manipulowanie nim, a także wpajanie dziecku negatywnych treści na temat drugiego rodzica powoduje powstanie u małoletniego konfliktu lojalności, a w dalszej perspektywie negatywnie wpływa na jego dorosłe życie i nawiązywanie właściwych relacji społecznych" - dodaje.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl