Ryba dla niemowlaka
Ryby w diecie dziecka są źródłem niezbędnych składników odżywczych: białka, kwasów tłuszczowych omega-3, witaminy D i jodu. Spożywanie ryb zwiększa odporność organizmu i wspomaga pracę mózgu. Jednak ze względu na zanieczyszczenia niektóre gatunki ryb nie są wskazane dla dzieci.
1. Wartość odżywcza ryb
Ryby stanowią ważny składnik diety, są bowiem dobrym źródłem pełnowartościowego białka. Dostarczają również witamin rozpuszczalnych w tłuszczach (A, D) oraz składników mineralnych (wapń, fosfor, jod). Białko występujące w rybach jest łatwo przyswajalne i lekkostrawne, dlatego ryby powinny stanowić stały element diety niemowlęcia.
Witaminy rozpuszczalne w tłuszczach (A i D) w dużych ilościach występują w tłustych gatunkach ryb (makrela, tuńczyk, łosoś) oraz w tranie. Warunkują one prawidłowy rozwój układu kostnego dziecka i wzmacniają układ odpornościowy.
Witamina A korzystnie oddziałuje również na proces widzenia i stan skóry. Mięso ryb jest bogatym źródłem witaminy B12, która warunkuje prawidłowe podziały komórkowe, chroni przed niedokrwistością i jest niezbędna do prawidłowego funkcjonowania układu nerwowego.
Najważniejszym składnikiem ryb są jednak wielonienasycone kwasy tłuszczowe omega-3. Pełnią one wiele funkcji w organizmie. Niezbędne kwasy tłuszczowe budują błony komórkowe, dlatego są bardzo istotne w rozwoju nowych komórek w organizmie.
Ponadto u dzieci odgrywają ogromną rolę w rozwoju mózgu i w procesach widzenia. Kobiety, które spożywają w czasie ciąży duże ilości ryb, warunkują prawidłowy rozwój płodu.
Zawarte w mięsie ryb kwasy dokozaheksaenowy (DHA) i eikozapentaenowy (EPA) zapewniają optymalny wzrost i rozwój młodego organizmu. Mózg wykazuje największy wzrost w trzecim trymestrze ciąży i w niemowlęctwie.
Dostarczanie odpowiednich kwasów EPA i DHA zapobiega zaburzeniom układu nerwowego i warunkuje szybkie tempo uczenia się dziecka. W przeprowadzonych badaniach epidemiologicznych wykazano, że dieta bogata w kwasy omega-3 zapobiega atakom agresji i złego nastroju u dziecka oraz ułatwia zasypianie.
Przeprowadzone w Japonii badania pokazały, że spożywanie 1,5–1,8 g DHA dziennie znacznie redukuje frustrację i gniew wśród dzieci. Ponadto niektórzy lekarze zalecają DHA i EPA jako lekarstwo zmniejszające objawy ADHD i innych zaburzeń zachowania u dzieci.
2. Ryby w diecie
Ze względu na wysokie zanieczyszczenie ryb związkami rtęci oraz dioksynami nie wszystkie gatunki mogą być spożywane przez małe dzieci, kobiety karmiące oraz kobiety ciężarne. Zaleca się niespożywanie: marlina, miecznika, szczupaka, rekina, tuńczyka, makreli i halibuta, a także śledzi, łososia bałtyckiego oraz pangi i mintaja.
Dioksyny to związki, które przenikają przez łożysko, powodując deformację płodów, opóźnienie umysłowe, zmniejszenie wydzielania męskich hormonów płciowych, a także wzrost zachorowalności na cukrzycę.
Jednak spożywanie ryb ma wiele plusów: zmniejsza ryzyko zachorowania na astmę, występowania alergii skórnych, w tym atopowego zapalenia skóry, czy ADHD.
Najlepiej podawać dziecku ryby oceaniczne: dorsza, morszczuka, łososia norweskiego, węgorza oraz pstrąga. Zaleca się podawanie dziecku w ciągu tygodnia dwóch porcji ryb i produktów rybnych (2 x 150 g).
Najlepiej przygotowywać potrawy z ryb gotowanych na parze, pieczonych w folii z warzywami lub duszonych. Dodając ryż brązowy do dania rybnego, dodatkowo wzbogacimy je w witaminy z grupy B oraz błonnik, który przeciwdziała zaparciom.