Rośnie liczba pozwów o alimenty od dzieci
Coraz więcej rodziców pozywa swoje dzieci, chcąc od nich alimentów. Według najnowszych danych do sądów w 2016 roku trafiło ponad 2,5 tys. takich pozwów.
Liczba ta rośnie z roku na rok. Jeszcze 7 lat temu pozwów o alimenty na rzecz rodziców zgłoszonych zostało ok. 700. W roku 2012 było ich już ok. 1400. Rekordowy okazał się jednak rok ubiegły. Jak podaje Ministerstwo Sprawiedliwości, do sądów złożono 2610 pozwów. Z czego wynika taki nagły skok?
1. Seniorzy ubożeją, młodzi - bogacą się
Eksperci sugerują, że takiemu zjawisku towarzyszy przede wszystkim coraz większa świadomość prawa. Jednocześnie jakość życia starszego pokolenia obniża się przy czym osoby młode żyją w coraz lepszym standardzie. To sprawia, że seniorzy coraz częściej sięgają po rozwiązania, które zapewnią im środki do życia.
Przeczytaj także:
- 7 prostych sposobów na wzmocnienie odporności - znasz je wszystkie?
- Cierpi na nią co piąta kobieta i co dziesiąty mężczyzna - jeden składnik decyduje o skuteczności terapii
- Jedna z najczęściej diagnozowanych chorób skóry u dzieci - jak zmienia życie?
- Nigdy nie nazywaj tak dziecka. Będzie mieć kłopoty w przyszłości
- Strach, poniżanie i głód. Młodzież z Gdańska przerwała milczenie
- Przychodzą do mnie osoby, dorosłe dzieci, które zostały pozwane przez swoich rodziców o alimenty. Takie sprawy najczęściej dotyczącą rodziców dysfunkcyjnych, np. takich, którzy nie wypracowali sobie emerytury i teraz żyją w niedostatku, nie posiadają zabezpieczenia finansowego – przyznaje Dorota Kupper, radca prawny z Centrum Prawa Rodzinnego w Warszawie.
Przy okazji tych spraw odżywają żale, dawne urazy i pretensje. Nieraz okazuje się bowiem, że taki rodzic przed laty był alkoholikiem lub bił dziecko.
- W przypadkach gdy rodzic zaniedbywał potomstwo zawsze uspokajamy pozwanych, że na ich korzyść działa art. 5. Kodeksu Cywilnego, zgodnie z którym do zasądzenia alimentów na rzecz rodzica musi być spełniony warunek współżycia społecznego – tłumaczy Dorota Kupper.
Jednocześnie specjalistka zaznacza, że pozywanie dzieci przez dysfunkcyjnych rodziców z ograniczonymi prawami rodzicielskimi nie jest normą. O alimenty walczą także tacy, którzy utrzymują z dziećmi bliskie relacje.
- Zdarzają się oczywiście i takie przypadki, gdy to dziecko okazuje się niewdzięczne. Jeśli takiemu rodzicowi nie można zarzucić niezgodności z zasadą współżycia społecznego, a dziecko ma zdolność finansową, która pozwala na płacenie alimentów - sąd je z dużym prawdopodobieństwem zasądzi – dodaje radca.