Trwa ładowanie...

Recenzja książki "Święta Hildegarda z Bingen. Zdrowie dla twojego dziecka" Brigitte Pregenzer i Brigitte Schmidle

 Alicja Barszcz
Alicja Barszcz 17.02.2015 12:19
Recenzja książki "Święta Hildegarda z Bingen. Zdrowie dla twojego dziecka" Brigitte Pregenzer i Brigitte Schmidle
Recenzja książki "Święta Hildegarda z Bingen. Zdrowie dla twojego dziecka" Brigitte Pregenzer i Brigitte Schmidle

Hildegarda z Bingen żyła w XII wieku. Urodziła się jako dziesiąte dziecko swoich rodziców, co zgodnie z ówczesną tradycją zobowiązało ich do oddania córki Bogu. Została mniszką, ale niestety często podupadała na zdrowiu. Od trzeciego roku życia miała wizje. Swoje widzenia oraz ich interpretacje spisała jednak wyjątkowo późno, bo dopiero po skończeniu czterdziestu lat, kiedy to otrzymała wyraźne polecenie od Boga. Była autorką nie tylko dzieł teologicznych, takich jak: „Scivias”, „Liber vitae meritorum”, „Liber divinorum operum”, ale też medycznych, muzycznych czy przyrodoznawczych: „Physica” albo „Casuae et curae”. Już w 1148 roku papież Eugeniusz III uznał wizje Hildegardy za prawdziwe. Z kolei papież Benedykt XVI w 2012 roku ogłosił ją świętą oraz nadał jej tytuł Doktora Kościoła.

Nic więc dziwnego, że Brigitte Pregenzer i Brigitte Schmidle zainteresowały się radami Świętej Hildegardy odnośnie sposobów leczenia i żywienia dzieci. Swoje spostrzeżenia, przepisy oraz wyjaśnienia poglądów wizjonerki zapisały w książce „Zdrowie dla twojego dziecka”. Pokazały, w jaki sposób potrawy, przyprawy oraz metody wychowawcze wpływają na samopoczucie, zdrowie i siły witalne człowieka. Książka, pomimo swego tytułu, odnosi się nie tylko do dzieci, ale też do młodzieży, a nawet osób dorosłych.

Początkowo bardzo sceptycznie podeszłam do tej książki. W końcu, co kobieta ze średniowiecza może wiedzieć o dzisiejszych czasach i warunkach życia. Poleca produkty i przyprawy, o których nigdy nawet nie słyszałam, a co dopiero mówić o korzystaniu z nich w kuchni. Jednak już po przeczytaniu pierwszych kilku stron musiałam przyznać rację świętej Hildegardzie i jej zwolenniczkom. Reguły mniszki są proste, praktyczne i co najważniejsze - całkowicie ponadczasowe. Okazuje się, że człowiek swoją siłę wewnętrzną i fizyczną może czerpać właściwie z każdej dziedziny życia. Dorośli mają za zadanie ukierunkować swoje dzieci tak, aby w przyszłości same mogły w ten sposób o siebie zadbać.

Autorki książki „Zdrowie dla twojego dziecka” podkreślają, idąc w ślad za Hildegardą, że do spełnienia i zadowolenia należy stosować się do sześciu złotych reguł. Pierwsza z nich dotyczy kontaktowania się z żywiołem ognia, ziemi, powietrza i wody. Wystarczy na co dzień pozwalać dziecku i sobie na zabawę na świeżym powietrzu bez względu na to, czy pada deszcz, czy świeci słońce. Nie powinno się ograniczać najmłodszych, gdyż są oni otwarci na przyrodę, a co za tym idzie - na żywioły. Moja córka bardzo lubi wchodzić w kałuże, a ja z przyjemnością patrzę, jak się wtedy śmieje (oczywiście zapewniam jej dobrą ochronę w postaci kaloszy i ciepłego ubrania). Druga reguła Hildegardy opiera się na starannym dobieraniu pokarmów dobrej jakości – najlepiej pochodzących z ekologicznych gospodarstw. Wpajanie dzieciom zasad odpowiedniego odżywiania jest niezwykle istotne. Maluchy, które od samego początku przyzwyczają się do zdrowych produktów, rzadziej chorują, są weselsze i pełne energii. Kolejna bardzo ważna zasada odnosi się do godzenia ze sobą pracy, ruchu i odpoczynku oraz zachowywania między nimi równowagi. Czwarta reguła zaleca odpowiednią ilość snu, który jest najlepszym sposobem na regenerację sił. Sen przynosi ze sobą ukojenie, a czas spędzony z dzieckiem przed jego zaśnięciem głęboko zapada w pamięć zarówno rodzica, jak i malucha. Ze swoją córeczką mamy utarty schemat kładzenia się wieczorem do łóżka, co przynosi jej spokój i wyciszenie przez zaśnięciem. Następna złota reguła mniszki z Bingen skupia się na poście, który pomaga pozbyć się z organizmu wszelkich złych substancji. Wbrew pozorom post nie jest karą! Wręcz przeciwnie, bo dzięki niemu możemy doceniać wszelkie radości życia, które nas otaczają, w tym też posiłki w gronie najbliższych. Ostatnia zasada dotyczy odkrywania w swoim dziecku jego zalet i talentów. Bardzo istotne jest dbanie o rozwój jego zainteresowań i np. nie zmuszanie do malowania, podczas gdy ono woli śpiewać.

Stosowanie się do wyżej wymienionych reguł gwarantuje zdrowie i dobre samopoczucie zarówno dzieciom jak i osobom dorosłym. Zasady z biegiem lat są dostosowywane do czasu i warunków życia, a także do potrzeb i możliwości człowieka, ale ich ogólny zarys pozostaje bez zmian i ma na nas ogromny wpływ. „Zdrowie dla twojego dziecka” pozwala nam dostrzec, jak duże znaczenie dla rozwoju człowieka mają codzienne działania, takie jak odżywianie, ruch, odpoczynek.

Opis i wyjaśnienie sześciu złotych reguł Hildegardy jest zaledwie jednym z działów książki Brigitte Pregenzer i Brigitte Schmidle. Bardzo ważną część dzieła stanowi zbór porad i wskazówek odnoszących się do leczenia chorób i dolegliwości za pomocą żywności, leków i tzw. eliksirów. Autorki przybliżają czytelnikowi pojęcie subtelności potraw, czyli ich wyjątkowego komponentu, który jest charakterystyczny tylko dla nich i ma duży wpływ na osobę, która je spożywa. W książce możemy znaleźć rady dotyczące produktów, których należy unikać, a które powinno się jeść praktycznie codziennie. Przed lekturą nie zdawałam też sobie sprawy, że istnieją specjalne apteki, które w swoim asortymencie posiadają właśnie artykuły wyprodukowane zgodnie z zaleceniami Hildegardy, więc jeśli nie będę mogła poświęcić czasu na samodzielne zrobienie niektórych lekarstw, mam możliwość kupienia ich w wielu placówkach, a nawet przez Internet.

Szczególnie zaciekawiły mnie przepisy na potrawy, eliksiry i lekarstwa polecane przez mniszkę. Zostały zapisane przez autorki książki w taki sposób, że z łatwością można je przygotować w domu. Początkowo myślałam, że z orkiszu nie da się przygotować nic smacznego - w myśl reguły, że co dobre, to niezdrowe, a tu takie zaskoczenie. Przepis na sernik, do którego wykorzystuje się np. mąkę orkiszową i cukier trzcinowy, jest fantastyczny! Hildegarda wymienia też szereg przypraw, które poprawiają smak oraz zwraca uwagę na ich pozytywne oddziaływanie na organizm człowieka. Są to m.in. kozieradka, galgant, koper włoski, mięta, bertram. Potrawy nie dość, że są pyszne, to jeszcze mają bardzo dobry wpływ na zdrowie i samopoczucie wszystkich, którzy będą je spożywać. Również eliksiry zdrowotne, nalewki i lekarstwa nie są trudne do samodzielnego zrobienia. Okazuje się, że do picia najlepsza jest woda z kamieniem. W zależności od potrzeb zdrowotnych i psychologicznych przygotowuje się ją m.in. z onyksu, rubinu, ametystu, jaspisu, chalcedonu.

Poza bardzo wartościową treścią, książka posiada też inne zalety - natury czysto technicznej. Główne myśli i najważniejsze informacje są wyróżnione większym drukiem i wyodrębnione z tekstu. Dzięki temu są bardziej widoczne, co wpływa na łatwiejsze ich zapamiętywanie – w końcu większość osób ma pamięć wizualną. Bez problemu można też znaleźć pomoc w przypadku chorób i dolegliwości dzieci oraz najbliższych osób, gdyż najczęściej spotykane problemy zdrowotne zostały alfabetycznie wypisane w jednym z rozdziałów. Autorki dołączyły do tego wykaz środków leczniczych oraz ich działanie. Leki tego rodzaju w naturalny sposób wspomagają organizm oraz pozwalają zwalczyć chorobę. Z kolei na końcu książki został zamieszczony życiorys Hildegardy z Bingen dla wszystkich, którzy chcieliby lepiej poznać jej historię, a jest ona bardzo ciekawa i pouczająca.

Nie sposób przytoczyć tutaj wszystkie ważne koncepcje żywieniowe i zdrowotne Hildegardy. Książkę po prostu należy przeczytać, a każda gospodyni i matka powinna posiadać ją w swojej podręcznej biblioteczce. „Zdrowie dla twojego dziecka” jest publikacją przeznaczoną nie tylko dla osób, które chcą zdrowo się odżywiać i zależy im na ekologicznych produktach, ale też dla wszystkich, którzy chcieliby spróbować czegoś nowego, są otwarci na eksperymenty, a jednocześnie pragną zadbać o siebie i swoją rodzinę każdego dnia.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze