Problemy z mową u dzieci powodują trudności w nauce czytania i pisania
Nowe badania wykazały, że trudności z mówieniem występujące u dzieci są związane z trudnościami w nauce czytania w momencie, kiedy dzieci rozpoczynają szkołę.
Naukowcy potwierdzili, że wczesne zaburzenia językowe, które współwystępują z trudnościami mowy prognozują trudności w nauce czytania i pisania we wczesnych latach dzieciństwa.
Ponadto, trudności te mogą też wynikać z tego, że w rodzinie wystąpiła dysleksja.
„Trudności w mówieniu mogą być sygnałem ostrzegawczym, ale tylko wtedy, gdy dziecko wykazuje również słabe umiejętności językowe. Mogą one prowadzić do poważnych problemów z czytaniem, zwłaszcza jeśli jest obawa, że dziecko cierpi na schorzenia dyslektyczne” - powiedziała główna autorka badania dr Marianna Hayiou-Thomas z Wydziału Psychologii na Uniwersytecie w Nowym Jorku.
Badanie to stwierdza problemy w rozwoju mowy we wczesnych latach dzieciństwa jako dodatkowe czynniki ryzyka nauki czytania i pisania.
W badaniu poddano dzieci w wieku 3,5 roku, u których zdiagnozowano zaburzenia mowy dźwiękowej, co zidentyfikowano na podstawie wyników diagnostyki artykulacji i fonologii.
Ich umiejętności czytania oceniano na samym początku nauczania czytania, czyli w wieku 5,5 roku. Sprawdzając umiejętność czytania, stosowano analizę sprawdzającą zdolność czytania prostego tekstu, natomiast w wieku 8 lat, sprawdzano także zdolność czytania ze zrozumieniem i znajomość ortografii.
Obecność zaburzeń mowy w początkowych latach pogarszało zdolności nauki sylab i ortografii w wieku 5,5 roku a zaburzenia te utrzymywały się do wieku 8 lat.
Trudności z mówieniem u dzieci utrudniają im komunikację i są powodem do niepokoju rodziców, co często prowadzi do skierowania pociechy do specjalisty. W badaniu wykazano, że trudności te rozpoczynają się już we wczesnych latach życia dziecka. Jeśli dzieci nie należą do grupy z zaburzeniami mowy dźwiękowej, nie będą one należały do grupy wysokiego ryzyka wystąpienia trudności z czytaniem.
ZOBACZ TAKŻE
Jeśli dziecko ma problemy z prawidłową mową, a w rodzinie występowały problemy dotyczące dyskleksji i zaburzeń mowy, rodzice powinni udać się do lekarza i rozpocząć monitorowanie rozwoju dziecka we wczesnych etapach edukacji.
Wtedy też, dziecko zostanie umieszczone w grupie podwyższonego ryzyka wystąpienia trudności w nauce czytania i pisania i wobec takiego dziecka powinny być wprowadzone odpowiednie działania.
Badania zostały opublikowane 7 listopada w czasopiśmie „The Journal of Child Psychology and Psychiatry”.