Trwa ładowanie...

Kiedy dzieci wrócą do szkół? Czeka nas "miesiąc niepewności"

 Maria Krasicka
24.02.2021 10:41
Szkoły jeszcze pozostaną puste
Szkoły jeszcze pozostaną puste (EastNews)

Rok szkolny 2020/21 został całkowicie zdominowany przez koronawirusa. Przejście na naukę zdalną jest uciążliwe dla wszystkich. Nic dziwnego, że powrót dzieci do szkół to wyczekiwany moment. Jednak termin ten może się jeszcze przesunąć. Wszystko zależy od tego, jak potoczy się trzecia fala.

spis treści

1. Powrót dzieci do szkół

Rok szkolny 2020/21 jest trudny zarówno dla uczniów jak i nauczycieli, ale także rodziców. Wszystkie roczniki objęte obowiązkiem szkolnym od 26 października przeszły na naukę zdalną. Jedynie klasy I-III szkół podstawowych wróciły do stacjonarnego trybu 18 stycznia. Pierwotne plany resortów zdrowia oraz edukacji i nauki zakładały powrót starszych uczniów do szkół w marcu.

"Zakładaliśmy, że nawet z początkiem marca dzieci z klas ósmych i maturalnych, bądź w ogóle z klas IV-VIII będą wracały powoli do szkoły, no ale przez te dwa tygodnie sytuacja potoczyła się w innym kierunku" – powiedział minister zdrowia Adam Niedzielski.

Szef resortu zdrowia poinformował, że ten scenariusz jest uzależniony m.in. od aktualnej sytuacji epidemicznej w kraju. Według ekspertów szczyt zachorowań na COVID-19 przypadnie właśnie na przełomie marca i kwietnia, jednak będzie nieco niższy niż w przypadku fali w okresie jesienno-zimowym.

Zobacz film: "Powrót dzieci do szkół. Czy to nie za wcześnie? Dr Grzesiowski odpowiada"

"Niemniej jednak ja bym nie przekreślał tutaj, że w marcu czy w kwietniu dzieci wrócą do szkoły, bo z mojego punktu widzenia ten szczyt, który ewentualnie będzie w trzeciej fali, jednak z największym prawdopodobieństwem będzie nieco niższy niż to było w listopadzie" – powiedział Niedzielski.

2. Powrót starszych roczników do nauki stacjonarnej

Powrót do szkół stanął więc pod znakiem zapytania. Zarówno Ministerstwo Edukacji i Nauki, jak i Ministerstwo Zdrowia zalecają baczną obserwację sytuacji pandemicznej w kraju. Jednak na ten moment o żadnym pewnym terminie powrotu do stacjonarnego nauczania nie ma mowy. Jest to szczególnie trudna sytuacja dla roczników przygotowujących się w tym roku do egzaminu ósmoklasisty i matur.

"Ten miesiąc niepewności, który mamy przed sobą nie będzie dawał definitywnej odpowiedzi, bo tego szczytu należy się spodziewać mniej więcej za miesiąc. Podejrzewam, że jak będziemy widzieli słabnącą dynamikę, to wtedy będziemy mogli myśleć o perspektywie końca marca bądź w kwietniu" – dodał Adam Niedzielski.

"Musimy patrzeć na trzecią falę, która jest widoczna i zobaczyć, jak ta fala będzie się rozwijać. Jeżeli będzie przebiegała spokojnie, jeżeli będzie spłaszczona, to z pewnością dzieci z klas od 1 do 3 będą dalej uczęszczać do szkół w trybie stacjonarnym. Wszystko zależy od rozwoju pandemii. Mam nadzieję, że utrzymamy tę sytuację, która jest teraz, czyli klasy jeden do trzy w trybie stacjonarnym" – powiedział minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Polecane

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze