Policjant pokazuje, co zrobić, gdy zatrzaśniemy kluczyki w aucie. "Wybiłabym szybę i tyle"
Jak otworzyć samochód, w którym zatrzasnęły się kluczyki? Nie jest to wcale prosta sprawa. Zwłaszcza jeśli w środku znajduje się małe dziecko. W internecie można znaleźć wiele sposobów, które nie wymagają niszczenia samochodu, a jednym z nich podzielił się policjant. Warto jednak pamiętać, że w sytuacji zagrożenia najskuteczniejsze jest wybicie szyby.
1. Zatrzaśnięcie dziecka w samochodzie
Okres przedświąteczny obfituje w pośpiech i roztargnienie, przez co łatwiej o niespodziewane sytuacje i losowe wypadki. Niestety często dochodzi do nich, kiedy musimy wyjść z domu i gdzieś pojechać, czy to komunikacją miejską (zostawiając w autobusie torebkę), czy samochodem, w którym zatrzaskujemy kluczyki wraz z całym dobytkiem.
Jednak prawdziwy dramat pojawia się wtedy, gdy poza portfelem i telefonem, w samochodzie znajduje się zwierzę lub małe dziecko. Niestety na szybki przyjazd służb ratunkowych nie można liczyć ze względu na braki kadrowe, dlatego warto wiedzieć, jak poradzić sobie w takiej sytuacji.
Pierwszym najskuteczniejszym sposobem jest wybicie szyby, która znajduje się najdalej od zatrzaśniętego pasażera. Chodzi o to, by odłamki szkła nic dziecku nie zrobiły. Należy jednak pamiętać, że wybicie szyby samochodu nie jest tak proste, jakby się mogło wydawać, dlatego najlepiej znaleźć kamień i uderzyć w dolny róg.
2. Jak otworzyć zatrzaśnięty samochód?
Istnieją jednak sposoby nieinwazyjne, a jeden z nich zaprezentował amerykański policjant. Niestety przez liczbę koniecznych do użycia narzędzi, sprawdzi się jedynie w pobliżu marketu budowlanego.
W krótkim filmiku na TikToku mężczyzna pokazuje, jak taśmą zaznacza kwadrat na szybie, po czym bierze… gumowe przepychacze hydrauliczne. Kiedy jest pewien, że się przyssały, opuszcza szybę i otwiera drzwi.
@michaelvutv Experienced man show how to open car window when forgot keys
♬ original sound - Michael Vu Tv
- Taaak nosze przepychacz do zlewu w torebce, a nawet dwa – napisała jedna z użytkowniczek.
- Wybiłabym szybę i tyle – dodała druga.
Użytkownicy zwrócili uwagę, że choć patent jest bardzo pomysłowy, w życiu codziennym się nie sprawdzi. Mimo to uważają, że funkcjonariusze powinni mieć na wyposażeniu przyssawki, by nie było konieczne wybijanie szyb, jeśli dziecku nie grozi niebezpieczeństwo.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl