Polacy w aptekach zostawiają majątek
Według badań CBOS w ciągu trzech miesięcy statystyczna polska rodzina na wydatki związane ze swoim zdrowiem wydała 807 złotych. Rocznie to ponad 3 tys. złotych na leki, wizyty u lekrzy i badania.
Badanie CBOS było przeprowadzane od 2 do 9 czerwca 2016 roku metodą wywiadów bezpośrednich wspomaganych komputerowo. W ankiecie udział wzięło 1002 dorosłych mieszkańców Polski.
Najwięcej pieniędzy, bo aż 417 złotych, w ostatnim kwartale nasi rodacy zostawili w aptekach, najmniej – w kasach sklepów ze sprzętem medycznym i rehabilitacyjnym.
Tylko 12 proc. gospodarstw domowych w ostatnich miesiącach na nie wydało ani złotówki na leki oraz prywatne wizyty u lekarzy.
Najwięcej za medykamenty płacą osoby starsze. W tej grupie wiekowej najmniej pieniędzy wydaje się natomiast na leczenie stomatologiczne i protetyczne. Na tych specjalistów mniejszą część swoich przychodów przeznaczają również mieszkańcy wsi oraz osoby z wykształceniem podstawowym lub gimnazjalnym.
Najmniejsze wydatki w polskich gospodarstwach domowych generują wizyty u stomatologa. Na ten cel wydaje się średnio 212 złotych.
Zdecydowana większość polskich rodzin (68 proc.) w ciągu ostatniego kwartału nie wydała również dużych pieniędzy na leczenie i badania ogólne oraz specjalistyczne (na ten cel przeznaczono średnio 148 złotych). Popularnością nie cieszą się również prywatne ubezpieczenia zdrowotne.
90 proc. respondentów oświadczyło, że w ciągu ostatnich trzech miesięcy nie ponieśli oni żadnych wydatków z tytułu zakupu sprzętu medycznego lub rehabilitacyjnego. Średnio na ten cel Polacy wydali 29,40 złotych.
Łącznie statystyczna rodzina na leki oraz usługi medyczne wydała 807,15 złotych.
Koszty te w polskich gospodarstwach domowych nie rozkładają się równomiernie i są uzależnione od czynników, tj. wiek, status majątkowy, wykształcenie, miejsce zamieszkania.
Najwięcej pieniędzy w aptekach zostawiają osoby powyżej 65. roku życia (554 złotych w ciągu ostatniego kwartału). O wiele mniejsze wydatki na zakup medykamentów deklarowały osoby młode, pomiędzy 18. a 24. rokiem życia (323 złote). Oni jednak częściej płacą za usługi stomatologiczne i protetyczne (średnio 325 złotych). Im wyższe wykształcenie respondentów, tym więcej pieniędzy przeznaczają oni na leczenie zębów i profilaktykę chorób jamy ustnej.
Nie bez znaczenia ma w tym przypadku również miejsce zamieszkania. Najwięcej pieniędzy, bo średnio aż 427 złotych, w gabinetach stomatologicznych zostawiały rodziny mieszkające w miastach liczących powyżej 500 tys. mieszkańców, najmniej – mieszkańcy wsi (142 złote). To właśnie gospodarstwa domowe rolników najmniej wydają na leczenie stomatologiczne (średnio 105 złotych). Nieco więcej pieniędzy na ten cel przeznaczają emeryci (115 złotych) i renciści (121 złotych). Najwięcej zaś w stan swojej jamy ustanej inwestują ci, którzy pracują na własny rachunek (przeciętnie 843 zł).
Osoby lepiej wykształcone deklarują ponadto wyższe wydatki na leczenie i badania ogólne (średnio 275 złotych). Najmniej na ten cel wydają osoby z wykształceniem zasadniczym zawodowym (średnio 79 zł na gospodarstwo).
Za leki zlecane przez specjalistę najwięcej płacą emeryci (555 złotych) i renciści (487 złotych). Wysokie wydatki w tym zakresie deklarują również pracownicy administracyjno-biurowi (średnio 500 zł). Większa suma pieniędzy pozostaje w portfelach uczniów i studentów, bo w ciągu ostatnich trzech miesięcy w aptekach zostawili średnio 259 złotych.
Badania CBOS ujawniły, że osoby które nie są zadowolone ze swoich warunków materialnych, w ciągu ostatniego kwartału wydały spore sumy na medykamenty (średnio 585 złotych w przeliczeniu na gospodarstwo domowe). Wydatki o 200 złotych mniejsze deklarują z kolei osoby lepiej sytuowane (średnio 398 zł).
Zależność ta ulega odwróceniu w przypadku leczenia stomatologicznego i protetycznego. Na ten cel więcej wydają osoby o wyższych przychodach.