Trwa ładowanie...

Tak "zajmowali się" dziećmi. Podwójny koszmar w Wielkopolsce

 Aleksandra Zaborowska
10.07.2024 14:12
Aż dwa przypadki pobić dzieci w Wielkopolsce
Aż dwa przypadki pobić dzieci w Wielkopolsce (East News)

Zaledwie w przeciągu kilku dni w mediach pojawiły się doniesienia o dwóch przypadkach pobicia dzieci, do których doszło w Wielkopolsce. W obydwu sytuacjach sprawcami mieli być rodzice, którzy zostali już aresztowani.

spis treści

1. 1,5-roczna dziewczynka w szpitalu

O pobiciu 1,5-rocznej dziewczynki poinformowali pracownicy MOPS-u, którzy opiekowali się sześcioosobową rodziną z Gniezna. W wyniku przemocy dziecko trafiło do poznańskiego szpitala.

- Sytuacja miała miejsce w czwartek w godzinach popołudniowych. Policjanci zostali poproszeni o pomoc osobom sprawującym pieczę nad tą sześcioosobową rodzina. Powodem interwencji były ślady pobicia, które zauważono u jednego z dzieci - powiedziała portalowi i.pl Anna Osińska, rzeczniczka prasowa gnieźnieńskiej policji.

Funkcjonariusze poinformowali także, że matka, pod której opieką znajdowały się dzieci w chwili zdarzenia, była pod wpływem alkoholu (badanie wykazało 0,4 promila w wydychanym powietrzu).

Zobacz film: "3-latka walczy o życie. Pobiła ją nania"

Następnego dnia, gdy ustalono, że źródłem śladów na ciele dziecka jest pobicie, zatrzymano oboje rodziców, którym wkrótce postawiono zarzuty. Matce - zarzut fizycznego i psychicznego znęcania się nad dzieckiem oraz narażenia dziewczynki na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia bądź zdrowia, a ojcu - zarzut narażenia poszkodowanej dziewczynki na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia bądź zdrowia poprzez zaniechanie udzielenia jej koniecznej pomocy medycznej.

Rodzice dzieci przebywają obecnie w areszcie, ale nie przyznają się do winy. Twierdzą też, że nie wiedzą, skąd wzięły się ślady pobicia na ciele dziewczynki.

2. 8-tygodniowe dziecko z zagrożeniem życia

Do drugiego przypadku przemocy domowej miało dość pod koniec czerwca, kiedy 8-tygodniowe niemowlę z Jastrowia trafiło do szpitala w Człuchowie w stanie potencjalnie zagrażającym życiu. W wyniku licznych obrażeń mózgu, lekarze zadecydowali o przeniesieniu niemowlaka do specjalistycznego szpitala w Gdańsku, gdzie przebywa na intensywnej terapii.

Z opinii biegłego zajmującego się sprawą wynika, że obrażenia dziecka mogły wynikać z przemocy domowej, w związku z czym aresztowano 30-letnią matkę i jej 36-letniego konkubenta. Organy opieki społecznej zabezpieczyły także pozostałą czwórkę dzieci przebywających w rodzinie.

Zarówno kobieta, jak i jej partner, nie przyznają się do winy.

Aleksandra Zaborowska, dziennikarka Wirtualnej Polski

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze