Noworodek porzucony w pojemniku na jedzenie. Znalazł je taksówkarz
Wstrząsającego odkrycia dokonał pewien taksówkarz z Bangkoku, który jadąc przez miasto, zauważył dziwny pakunek przy śmietniku. Mężczyzna postanowił sprawdzić, co jest w środku. Okazało się, że w pojemniku na jedzenie leżał noworodek.
1. Porzucony noworodek
23 września w Bangkoku (Tajlandia) doszło do strasznego odkrycia. Top Chairat, taksówkarz przejeżdżał drogą Sukhumvit Soi przez dzielnicę, na której znajdują się kluby ze striptizem. W pewnym momencie zauważył dziwny pakunek przy śmietniku.
Zaintrygował go ten widok, ponieważ był to czysty pojemnik na żywność. Mężczyzna postanowił sprawdzić, co jest w środku. Kiedy otworzył wieczko, nie mógł uwierzyć własnym oczom. W pojemniku leżał noworodek owinięty białym ręcznikiem.
"Nie mogłem uwierzyć w to, co zobaczyłem. Ktoś, kto zostawił tu to dziecko, jest bardzo okrutny. Ono mogło umrzeć – powiedział lokalnym mediom. - Kiedy go znalazłem, wieczko było na pudle, żeby nikt go nie zauważył. Przecież mógł zostać wrzucony do śmieciarki!" – dodał z przerażeniem.
2. Trwa śledztwo w tej sprawie
Zszokowany swoim odkryciem mężczyzna natychmiast wezwał pogotowie. Sam za pomocą pokrywy pudełka zaczął wachlować noworodka, by go ochłodzić. Temperatura powietrza tego dnia wynosiła ponad 35 stopni, a w pojemniku było jeszcze cieplej.
Przybyli na miejsce ratownicy medyczni wentylowali chłopca, dopóki jego stan się nie poprawił. Mimo niesprzyjających warunków, w jakich przebywał, okazał się całkowicie zdrowy. Wkrótce medycy przewieźli go do pobliskiego szpitala dziecięcego.
Lekarze określili, że chłopiec urodził się w ciągu doby przed porzuceniem. Prowadzone jest śledztwo w tej sprawie. Policja próbuje zidentyfikować matkę dziecka.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl