Trwa ładowanie...

Nietypowy zakaz na osiedlu we Wrocławiu. Rodzice oburzeni

Avatar placeholder
30.11.2023 14:47
Na placu zabaw zawisła dziwna tabliczka. Internauci: "Milcz, jak się bawisz!"
Na placu zabaw zawisła dziwna tabliczka. Internauci: "Milcz, jak się bawisz!" (East News / serwis X)

Na ogrodzeniu placu zabaw znajdującym się na osiedlu Popowice we Wrocławiu zawieszono tabliczkę, która wzbudziła zdziwienie w okolicznych mieszkańcach. Napisano na niej, by podczas zabawy na placu zabaw zachować ciszę.

spis treści

1. "Podczas zabawy na placu zabaw zachowaj ciszę"

Nietypowy nakaz zbulwersował przede wszystkim rodziny z dziećmi. Mieszkańcy pytani przez dziennikarzy lokalnego radia o swoje zdanie w tej sprawie, nie kryją oburzenia i dodają, że plac zabaw jest miejscem publicznym i nie powinno się wymagać od dzieci zabawy w ciszy.

- Najbardziej mnie dziwi, że w miejscu, które jest stworzone dla dzieci, a nie mamy wielu placów zabaw we Wrocławiu, jest tak problem - powiedziała jedna z kobiet w rozmowie z "Radiem Wrocław".

- Każdy był kiedyś dzieckiem i wie, że dziecka nie da się uciszyć - dodaje pytany mężczyzna.

Zobacz film: "Cyfrowe drogowskazy ze Stacją Galaxy i Samsung: część 3"

- Dziecko jest dzieckiem i ma prawo do zabawy. Po to jest plac zabaw - wtóruje mu inna kobieta.

Mieszkańcy zwracają uwagę na to, że dla osób mieszkających w usytuowanych nieopodal blokach krzyki dobiegające z placu zabaw mogą być uciążliwe, szczególnie jeśli ktoś pracuje w domu, jednak robienie hałasu jest integralną częścią rozwoju dzieci i trudno wymagać od nich, by zachowywały się cicho.

Jeden z mieszkańców zdradził, że nietypowa tabliczka może być wynikiem interwencji jednego z sąsiadów, ponieważ na żadnym innym placu zabaw w okolicy nie pojawiła się podobna plakietka.

2. Dzieci nie mają się gdzie bawić?

Kontrowersyjną tabliczkę pokazał też na portalu X (dawniej Twitter) aktywista miejski i działacz społeczny Jan Mencwel.

"Dorośli: 'dzieci to w ogóle już nie chcą wychodzić na zewnątrz nic tylko telefon i playstation'.

'Na zewnątrz', które dorośli zgotowali dzieciom:" - napisał, publikując fotografię plakietki przytwierdzonej do ogrodzenia.

Wpis Mencwela skomentowało kilkadziesiąt osób. Wielu z nich pisze, że współcześnie dzieci mają coraz mniej przestrzeni na osiedlach do swobodnej zabawy.

"Ja byłem aktywnym dzieciakiem, ale ostatnio wróciłem na to moje dziecięce osiedle jako dorosły i boisko, na którym grałem, to teraz parking, 'Zakaz gry w piłkę' porozwieszane, ulice coraz szersze i ruchliwsze, osiedla ogrodzone płotem, teren szkoły zamknięty" - napisał jeden z internautów.

"'Milcz, jak się bawisz!'. Nie wierzę, że ktoś mógł wpaść na tak idiotyczny pomysł..." - skomentował ktoś inny.

Zwrócono także uwagę na problematykę związaną z niewłaściwym projektowaniem osiedli:

"Problem zaczyna się od dorosłych, którzy pozwalają projektować osiedla - koszmary akustyczne. Hałas jest szkodliwy dla zdrowia, przyczynia się do choroby niedokrwiennej serca i depresji. Różne interesy - 8-letniego Kazia i 80-letniej Kazimiery - należy godzić już podczas projektowania. Można mieć i plac zabaw i możliwość otwierania okien - jeśli się myśli przed, a nie patrzy tylko, jak wcisnąć jak najwięcej na jak najmniejszej powierzchni. Ale do tego potrzebne jest dobre prawo".

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze