Niebezpieczny incydent na lotnisku. Dziecko odjechało na taśmie bagażowej
Na międzynarodowym lotnisku w Santiago de Chile doszło do potencjalnie niebezpiecznego zdarzenia: kilkuletnie dziecko wskoczyło na taśmę bagażową i znalazło się w strefie, w której mogą przebywać tylko osoby do tego uprawnione. Wszystko nagrały kamery.
1. Maluch na taśmie
Nie wiadomo, co robili wtedy rodzice, ani jak dziecko znalazło się na taśmie bagażowej. Na nagraniu wyraźnie widać jednak, że pozostawiony bez opieki chłopiec podróżuje od stanowisk odpraw aż do miejsca, gdzie przejęli go pracownicy lotniska.
Filmik opublikowany na portalu X (dawniej Twitter) pokazuje około pięcioletnie dziecko, które wskakuje na taśmę przeznaczoną do przewożenia bagaży. Chłopiec wydaje się dobrze bawić i wygląda, jakby spędzał czas w parku rozrywki. Tymczasem mogło mu grozić niebezpieczeństwo. Na szczęście na końcu wideo widać, jak malucha zauważa pracujący na lotnisku mężczyzna, który bierze go w ramiona. Na tym filmik się urywa.
Dziecku na szczęście nic się nie stało. Po nagłośnieniu zdarzenia władze międzynarodowego lotniska w Santiago de Chile wydały w tej sprawie oświadczenie. Napisano w nim, że ich obiekty spełniają "wszystkie międzynarodowe standardy bezpieczeństwa w zakresie projektu infrastruktury i są wyposażone w technologię kamer oraz urządzenia wykrywające sytuacje odbiegające od normy, zapobiegając w ten sposób incydentom".
Władze ogłosiły, że zbierają informacje, które mogą pomóc w ustaleniu, jak doszło do incydentu, a także że wzmocnią środki i protokoły bezpieczeństwa tak, by zapobiec podobnym sytuacjom w przyszłości.
Nie ujawniono, przy którym stanowisku odprawy lotniczej doszło do zagubienia dziecka.
#Internacional Un reciente suceso en el Aeropuerto de Santiago de #Chile causó revuelo en las redes sociales, debido a que un niño de aproximadamente cinco años ingresó a la zona de traslado de equipaje a través del área de check-in.
— Gamavisión (@gamavisionmx) November 18, 2023
👉 https://t.co/PA4wB7KSYc pic.twitter.com/EI8iU5Wyqh
To nie pierwszy taki przypadek. W 2019 roku na lotnisku Hartsfield-Jackson w Atlancie (USA) dwuletni chłopiec, korzystając z nieuwagi mamy, wszedł na taśmę bagażową. Niestety, podczas pobytu na niej złamał rączkę, posiniaczył się i poturbował. Pomogli mu pracownicy lotniska. Ostatecznie maluch trafił do szpitala.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Rekomendowane przez naszych ekspertów
- 14-latek był na kwarantannie, jednak rodzice postanowili zabrać go na wakacje do Turcji. Policja zatrzymała ich na lotnisku
- Kobieta przewoziła noworodka w bagażu podręcznym. Znalezione na lotnisku dziecko miało 6 dni
- Nie kupili dziecku biletu. Obsługa lotniska była w szoku, co rodzice zrobili z niemowlakiem