Najstarsze matki na świecie. Rekordzistka urodziła, mając 74 lata
Niektóre kobiety latami starają się o dziecko, inne zaś odkładają decyzję o macierzyństwie na później. Dlatego też widok ciężarnej 40-latki już nikogo nie dziwi. Jednak w przypadku tych kobiet, ciąża była ekstremalnie późna. Rekordzistka urodziła bliźnięta w wieku 74 lat!
1. Ciąża w późnym wieku
Kobiety coraz później decydują się na macierzyństwo. Według danych Głównego Urzędu Statystycznego ponad połowa 30-latek jest bezdzietna. Dlatego też już nikogo nie dziwi pierwsza ciąża po 35. roku życia, czy staranie się o dziecko po czterdziestce.
Jednak zdarzają się też przypadki, gdzie medyczne określenie "ciąża geriatryczna" pasuje jak ulał, a kwalifikowane są bardziej do kategorii cudów, niż rekomendacji. Ciąża w późnym wieku wiąże się bowiem z ryzykiem wystąpienia poważnych powikłań takich jak: przedwczesny poród, poronienie, czy stan przedrzucawkowy oraz licznych wad wrodzonych u dziecka.
Ponadto pojawia się również problem opieki nad dzieckiem, która dla osób w podeszłym wieku może być bardzo trudna. Jednak dla tych kobiet najważniejsze było posiadanie dziecka.
2. Najstarsze matki świata
Jedną z najbardziej znanych matek, które doczekały się dzieci w późnym wieku, jest Erramatti Mangamma. Hinduska wraz z mężem starała się o dziecko przez 57 lat i tylko dzięki in vitro to się udało. Swoje bliźniaczki powitała na świecie, mając 74 lata.
Z kolei Bhateri Devi starała się o dziecko przez 44 lata i dopiero po trzecim zabiegu in vitro udało jej się zajść w ciążę. To właśnie ona została najstarszą mamą trojaczków na świecie. W chwili porodu miała 66 lat.
Najstarszą matką w Polsce stała się aktorka Barbara Sienkiewicz, która swoje bliźniaki urodziła w wieku 60 lat.
Adriana Iliescu z Rumunii urodziła córkę w wieku 66 lat. Powodem, dla którego odkładała decyzję o macierzyństwie, był brak czasu. Kobieta poświęciła się bowiem pracy literackiej i naukowej. Nie żałowała jednak tak późnego macierzyństwa.
3. Konsekwencje późnego macierzyństwa
Maria del Carmen Bousada de Lara z Hiszpanii była tak zdeterminowana, żeby zostać matką, że zdecydowała się oszukać lekarzy, jeśli chodzi o wiek. Byli przekonani, że mają do czynienia z 55-latką, tymczasem w chwili porodu miała 67 lat. Niestety choroba nowotworowa sprawiła, że kobieta osierociła dwuletnich bliźniaków.
Podobny los o mały włos nie spotkał Brytyjki, Sue Tollefsen, która została mamą, mając 57 lat. Niestety tuż po porodzie zapadła na poważną chorobę wirusową, a jej stan nie był dobry. Wtedy zrozumiała, że jej czas z dzieckiem jest bardzo ograniczony właśnie przez wiek.
- Myślę, że powinna istnieć górna granica wieku, do którego pozwala się kobietom mieć dzieci, takim wiekiem powinna być "50". Całkiem możliwe, że wtedy masz przed sobą jeszcze 20-30 lat na wychowywanie swojego dziecka – podsumowała w rozmowie z Daily Mail.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl