Trwa ładowanie...

„Matka Polka na wyrębie”: krakowska artystka protestuje przeciwko wycince drzew

 Agnieszka Gotówka
27.02.2017 14:19
Cecylia Malik z pięciomiesięcznym synem Ignacym
Cecylia Malik z pięciomiesięcznym synem Ignacym (Facebook )

Cecylia Malik – krakowska artystka i ekologiczna aktywistka – w zaskakujący sposób postanowiła pokazać Polakom, że nowe przepisy dotyczące wycinki drzew uderzą w przyszłe pokolenia.

Pocięte drzewa, trociny, pnie i polana, a wśród nich kobieta karmiąca dziecko piersią. Cecylia Malik, bo to ona wraz z pięciomiesięcznym synem Ignasiem stała się bohaterem fotografii, w ten niemy sposób zabiera głos w sprawie ustawy o wycince drzew i krzewów na prywatnych działkach.

– Zdjęcia, na którym są same wycięte drzewa nie robią już na nikim wrażenia. Trzeba było nadać temu bardziej ludzki charakter, odwołując się do uczuć i emocji. Karmienie piersią jest czymś bardzo naturalnym – wyjaśnia portalowi WP parenting Cecylia Malik.

Przeczytaj także:

Po tylu godzinach w żłobku w mózgu dziecka zachodzą zmiany

“Jestem z ciebie dumny” - najgorsza rzecz, jaką możesz powiedzieć dziecku

Psychiatra: palenie śmieci w piecach przyczynia się do autyzmu u dzieci

Gromadzą się w ogranizmie, zakłócając ciążę. Dzieci rodzą się chore i słabe psychicznie

Mają trójkę dzieci? Patologia i dziecioroby. Biorą 500+ i żerują na państwie

Zobacz film: "Cyfrowe drogowskazy ze Stacją Galaxy i Samsung: część 3"

Artystka zauważa ponadto, że świat wokół nas staje się coraz bardziej smutny i niebezpieczny. – Przyszłość naszych dzieci nie jawi się w jasnych kolorach. Martwię się, w jakiej Polsce przyjdzie żyć moim dzieciom – mówi.

Cecylia Malik aktywnie uczestniczy w heppeningach w obronie drzew i przyrody. W sobotę wraz z kolektywem artystyczno-aktywistycznym Niedzielni na Rynku Głównym w Krakowie protestowała przeciwko ustawie wprowadzonej przez ministra środowiska Jana Szyszkę.

„Drzewa nie są prywatną własnością, są dobrem nas wszystkich tak jak woda czy powietrze. Mamy tragicznie złe powietrze i jeszcze wycinamy drzewa, co umożliwi deweloperom jeszcze łatwiejszą zabudowę ostatnich korytarzy przewietrzania miasta” – można przeczytać w apelu opublikowanym na Facebooku.

Cecylia Malik z pięciomiesięcznym synem Ignacym
Cecylia Malik z pięciomiesięcznym synem Ignacym (Facebook)

Kobieta zapowiada, że będzie kontynuować swoje działania. – Straty są nieodwracalne. Posadzenie nowych drzew tak naprawdę niczego nie da – tłumaczy artystka.

Cecylia Malik to autorka wielu projektów artystycznych, których istotnym elementem była przyroda. Ważną pracą w jej dorobku jest cykl fotografii „365 drzew”, za który artystka otrzymała tytuł „Kulturystki Roku 2010”.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze