Matka odkurzała mieszkanie. Nagle córka zaczęła krzyczeć z bólu
Pewna mama pochodząca z Bristolu w Wielkiej Brytanii przeżyła chwile grozy, gdy zobaczyła, co stało się z jej dzieckiem. Oparzenia trzeciego stopnia wymagały natychmiastowej interwencji medycznej, a kobieta bała się, że jej roczne maleństwo straci wzrok. Wszystko przez chemiczny środek, który znajduje się w większości gospodarstw domowych.
1. Usłyszała płacz dziecka
Rodzice wiedzą, że wystarczy chwila, by doszło do tragedii z udziałem najmłodszych, a mimo to, wciąż zdarzają się sytuacje, które są trudne do przewidzenia. Nie bez powodu mówi się, że większość wypadków ma miejsce w domu. To właśnie tam maluchy spędzają większość czasu i eksplorują świat. Wszystko wydaje się IM przecież takie ciekawe.
Kelly Spampinato z Bristolu jest mamą dwójki dzieci. Jedno z nich ma sześć lat, drugie zaledwie roczek. Mama była zajęta odkurzaniem, a jej najmłodsza pociecha bawiła się w pobliżu. Nagle kobieta usłyszała przeraźliwy płacz, który zwiastował najgorsze. Okazało się, że jej roczna córeczka Millie znalazła kapsułkę do prania, która posłużyła jej do zabawy.
Dziecko ścisnęło nowo poznany przedmiot, co spowodowało wydostanie się substancji chemicznej. Chwilę później maluch przetarł twarz, wprowadzając tym samym zawartość kapsułki do oczu. Przerażona mama natychmiast zaczęła przemywać oczy dziewczynki chłodną wodą, ale to nie pomagało. W międzyczasie wybrała numer pogotowia, gdzie otrzymała informację, by jak najszybciej przyjechać do szpitala.
2. Oparzenie trzeciego stopnia kapsułkami do prania
W szpitalu użyto specjalnych środków, by usunąć chemikalia z oczu dziecka. Mimo to doszło do oparzeń trzeciego stopnia.
- Miałam złamane serce. Czułam się jak najgorsza mama na świecie i szczerze myślałam, że moja córka będzie niewidoma — opowiadała mama, udzielając wywiadu mediom.
Kolejne dni były bardzo ciężkie, ponieważ roczna dziewczynka nie mogła otworzyć oczu.
- Moje drugie dziecko pytało, czy jeszcze kiedykolwiek otworzy oczy, ale nie wiedziałam, co powiedzieć. Nigdy nie wyobrażałam sobie, że to może się wydarzyć — wspomina ten trudny czas mama.
Na szczęście chwile grozy przemieniły się w ulgę. Dziecko otworzyło oczy i jego stan zaczął się poprawiać, a prognozy lekarzy są optymistyczne. Kolejne dni dadzą jednak odpowiedź na pytanie, czy oczy maleństwa goją się prawidłowo.
Kelly Spampinato, mama dziewczynki, postanowiła nagłośnić tę sprawę, ponieważ jest przekonana, że większość rodziców przechowuje kapsułki do prania bez zabezpieczenia. Ona sama jest tego najlepszym przykładem. Chce więc ostrzec innych, aby nie dopuścili do takich sytuacji, które mogłyby stanowić zagrożenie dla życia lub zdrowia malucha.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl