Trwa ładowanie...

Koszmarna tragedia. Chłopiec udusił się przedmiotem, który większość z nas ma w domu

Avatar placeholder
23.07.2022 11:36
Koszmarna tragedia. Zostawiła dzieci tylko na chwilę
Koszmarna tragedia. Zostawiła dzieci tylko na chwilę (Facebook)

Ta historia jest dowodem na to, że w przypadku małych dzieci niemal każdy przedmiot może być niebezpieczny. Niestety, tym razem skończyło się tragiczną śmiercią zaledwie rocznego chłopca, a wszystko przez pewien sznurek.

Rocznego chłopca nie udało się uratować
Rocznego chłopca nie udało się uratować (Facebook)

1. Matka na chwilę zostawiła dzieci same

Dramat, który opisuje "Daily Mirror", wydarzył się w brytyjskiej miejscowości Oldham. Roczny Kane Davidson bawił się ze swoim trzyletnim bratem w sypialni. Przez dłuższy czas maluchy były pod opieką mamy, która jednak w pewnym momencie opuściła pokój.

Natasha po powrocie szybko spostrzegła, że nigdzie nie ma jej młodszego syna. Po krótkich poszukiwaniach dokonała wstrząsającego odkrycia. Chłopiec zaplątał się w sznurek od okiennych rolet.

Spanikowana mama zadzwoniła do swojego partnera, a ten zaalarmował sąsiadów, którzy są studentami pielęgniarstwa. Chłopca ratowano resuscytacją krążeniowo-oddechową do czasu przyjazdu pogotowia.

2. Chłopca nie udało się uratować

Kane trafił do szpitala. Tam zdiagnozowano poważne uszkodzenie mózgu. Niestety, niedługo później lekarze uznali, że chłopca już nie da się uratować. Roczne dziecko niedługo później zmarło.

  • Był cudownym chłopcem. Wystarczyło na niego spojrzeć, by rozpłynąć się na widok jego uśmiechu. Chcę, aby ludzie zdali sobie sprawę, że rolety są niebezpieczne. Nie chcę, aby inne rodziny przez to przechodziły - mówi zrozpaczona mama.

3. Gdzie dochodzi do największej liczby wypadków z udziałem dzieci?

To w domu dochodzi do największej liczby wypadków z udziałem dzieci w wieku od 1 do 5 lat. Wielu najmłodszych musi być z tego powodu hospitalizowanych, niektóre z tych zdarzeń kończą się trwałym kalectwem lub śmiercią. Maluchy są ciekawe świata, chcą poznawać go wszystkimi zmysłami. Nie zawsze jednak jest to dla nich bezpieczne.

Zły przykład dają też dzieciom dorośli, np. sprawdzając temperaturę przedmiotów poprzez ich dotknięcie. I choć nie mówi się o tym otwarcie, niemal połowy wypadków z udziałem kilkulatków można uniknąć. By tak się stało, konieczne jest przewidywanie następstw zachowań dzieci. Opiekunowie muszą wykazać się dużą wyobraźnią, ale też znacznie ograniczyć ryzyko wypadków poprzez stosowanie odpowiednich zabezpieczeń.

Robert Czykiel, dziennikarz Wirtualnej Polski

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze