Trwa ładowanie...

Ma czworo dzieci. Żali się, że mąż wysyła ją do pracy

Avatar placeholder
27.03.2024 18:12
Mąż wysyła żonę do pracy. Mają czworo dzieci
Mąż wysyła żonę do pracy. Mają czworo dzieci (East News)

Mówi się, że rodzina to jest siła i wiele w tym prawdy. Czasem jednak przemęczony rodzic wręcz opada z sił i może czuć się przytłoczony codziennymi obowiązkami. Tak jest w przypadku mamy czworga dzieci, która postanowiła napisać list do redakcji styl.fm, w zwierza się, że czasem ma dość. Jakby tego było mało, mąż wysyła ją do pracy.

spis treści

1. Wielodzietna rodzina

Życie wielodzietnej rodziny nie jest łatwe. Zorganizowanie codziennego harmonogramu dnia wymaga bowiem niezłej logistyki. Codzienne obowiązki związane z opieką i wychowaniem dzieci trzeba pogodzić z tymi związanymi z dbaniem o dom.

Nie bez powodu rodzice często narzekają na brak czasu. Wielu chciałoby, żeby doba była dłuższa. Może wtedy udałoby się im zadbać nie tylko o dzieci, ale także o siebie.

2. Mama czworga dzieci

Dzieci uwielbiają rozrabiać i są nieprzewidywalne, dlatego dom często wygląda jak pole walki. Choć rodzice starają się jak mogą, by w końcu zapanował ład, to częśto sytuacja przejściowa. Porządek w domu, w którym są dzieci, nie trwa zbyt długo.

Zobacz film: "Zostali ojcami w późnym wieku. Matki ich dzieci są dużo młodsze"

Pewna mama czwórki dzieci po całym dniu nie ma na nic siły. Marzy o tym, by w końcu odpocząć, ale jej mąż widzi to zupełnie inaczej.

"Byłam szczęśliwa, ale jestem też okropnie zmęczona. Siedzę z maluchami w domu, sprzątam, piorę, gotuję. Mąż ciężko pracuje i zarabia na nasze utrzymanie i coraz częściej ma do mnie pretensje. Uważa, że powinnam w końcu wziąć się do roboty" - pisze w liście kobieta. "On chyba naprawdę myśli, że dzieci zajmują się same sobą. Ja po takim całym dniu z dziećmi jestem po prostu wykończona" - dodaje.

Mąż rozważa zmianę dotychczasowego układu, ponieważ chciałby poprawić sytuację finansową swojej rodziny. Pomyślał więc, że jego żona mogłaby wypełniać swoje obowiązki domowe w ciągu dnia, a po jego powrocie, to ona udawałaby się do pracy na część etatu. W usypianiu dzieci miałaby pomagać teściowa.

Co na to kobieta? Już teraz nie ma na nic siły po dniu pełnym wrażeń, więc nie wyobraża sobie dołożyć do tego pracy zawodowej. Mąż tego nie rozumie i na własną rękę poszukuje dla niej ogłoszeń.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze