Łomża. 10-letnia dziewczynka przyszła pijana do szkoły

Do jednej z łomżyńskich szkół podstawowych doszło do bulwersującego zdarzenia. 10-letnia dziewczynka przyszła na lekcje pijana. Na domiar złego uczennica miała w plecaku alkohol. Sprawa trafiła do sądu rodzinnego.

1. Pijana uczennica

Do zdarzenia doszło 29. września w szkole podstawowej w Łomży. Nauczyciel zauważył, że jedna z uczennic dziwnie się zachowuje. Kiedy postanowił sprawdzić, co jest przyczyną nietypowego zachowania, okazało się, że dziewczynka jest pijana.

Nauczyciel nie czekał i natychmiast zawiadomił policję oraz rodziców 10-latki.

"Dyżurny łomżyńskiej jednostki otrzymał zgłoszenie, że w jednej ze szkół na terenie Łomży, uczennica w plecaku ma schowany alkohol i może być pod jego działaniem. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że 10-letnia dziewczynka miała w szkole alkohol"– powiedziała w rozmowie z Radiem Białystok Justyna Janowska z Komendy Miejskiej Policji w Łomży.

2. Sprawą zajął się sąd rodzinny

Funkcjonariusze policji przebadali dziewczynkę w obecności opiekuna prawnego na obecność alkoholu w organizmie. Alkomat wykazał ponad pół promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Zostało wszczęte śledztwo w tej sprawie.

Policjanci chcą ustalić, skąd 10-latka miała alkohol, kto jej go podał i gdzie go wypiła. Przypomnijmy, każdemu, kto podaje lub nakłania dziecko do spożycia alkoholu, grozi kara grzywny, ograniczenia lub pozbawienia wolności do dwóch lat.

Sprawa pijanej uczennicy trafiła także do sądu rodzinnego, który dokładnie sprawdzi wszystkie okoliczności, które doprowadziły do tego zdarzenia.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl