11-letnia niepełnosprawna dziewczynka błąkała się bez opieki po osiedlu w Lubinie. Pijana matka leżała w domu

W jednym z bloków na lubińskim osiedlu mężczyzna znalazł na klatce schodowej błąkającą się niepełnosprawną dziewczynkę. Natychmiast wezwał policję. Kiedy funkcjonariusze przyjechali na miejsce, okazało się, że matka 11-latki jest pijana.

1. Zagubione dziecko

Do zdarzenia doszło w środę 6 kwietnia w Lubinie. W jednym z bloków mężczyzna remontujący mieszkanie zobaczył na klatce schodowej błąkającą się 11-latkę. Okazało się, że niepełnosprawna dziewczynka wyszła z lokalu, w którym mieszka z mamą.

Ekipa remontowa zajęła się dziewczynką, kiedy jeden z mężczyzn postanowił znaleźć jej rodziców. W końcu po wskazaniu przez sąsiadów adresu znalazł otwarte mieszkanie. Po wejściu do środka zauważył leżącą na podłodze matkę dziecka. Była kompletnie pijana.

"Jak wynikało ze zgłoszenia, niepełnosprawna dziewczynka chodzi bez opieki po klatce schodowej. Dziecko trafiło do mieszkania, gdzie znajdowała się ekipa remontowa. Jeden z mężczyzn szukał rodziców dziewczynki. Sąsiedzi wskazali mu adres"– relacjonuje aspirant sztabowy Sylwia Serafin, oficer prasowy lubińskiej policji.

2. Areszt dla matki

Mężczyzna natychmiast wezwał policję. Na miejscu funkcjonariusze zastali nietrzeźwą 42-latkę. Z kobietą trudno było nawiązać kontakt, ponieważ alkomat wykazał 3 promile alkoholu. Mundurowi ustalili, że dziewczynka jest niepełnosprawna i wymaga całodobowej opieki. Sprawą zajęli się pracownicy socjalni z Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Lubinie.

Ze względu na stan, w jakim znajdowała się pijana kobieta, została ona zatrzymana do wytrzeźwienia i trafiła do policyjnego aresztu. Funkcjonariusze poinformowali o całej sprawie sąd rodzinny. Dziecko zostało przekazane pracownikom Powiatowego Centrum Opieki w Lubinie.

"Przypominamy, że opiekunom za narażenie małoletnich dzieci na niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, grozi kara pozbawienia wolności do lat 5" – dodaje asp. szt. Serafin.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl