Trwa ładowanie...

Lekarz zaraził dziecko HIV. Chłopiec zmarł w wieku siedmiu lat

Avatar placeholder
Maja Leśniewska 17.04.2024 07:14
Colin Smith przyszedł na świat w 1982 roku w Wielkiej Brytanii
Colin Smith przyszedł na świat w 1982 roku w Wielkiej Brytanii (Facebook, Getty Images)

Colin Smith, siedmiolatek z Wielkiej Brytanii, zmarł w 1990 roku na AIDS. Sześć lat wcześniej podano mu skażone produkty krwiopochodne, które sprawiły, że jako niemowlę został zarażony wirusem HIV i wirusowym zapaleniem wątroby typu C. Rodzice chłopca liczą na to, że po 40 latach doczekają się sprawiedliwości.

spis treści

1. Niemowlę zarażone HIV

Colin Smith przyszedł na świat w 1982 roku w Wielkiej Brytanii. Cierpiał na hemofilię - chorobę genetyczną polegającą na niedoborze lub całkowitym braku jednego z białek krwi, niezbędnego w procesie krzepnięcia. Gdy miał 10 miesięcy, prof. Artur Bloom podał mu produkty krwiopochodne pochodzące z USA.

Co ważne, profesor złamał tym samym zasady, które sam ustalił - wcześniej podkreślał, że transfuzja tej krwi może u dzieci powodować poważne infekcje. Jak opisuje BBC, produkty krwiopochodne pochodziły od więźniów oraz osób uzależnionych od narkotyków. Wcześniej testowano je na szympansach, jednak uznano, że trzeba przenieść badania na ludzi.

Zobacz film: "Rewolucja w leczeniu. Wady genetyczne wykryją już u zarodka"

W ten sposób malutki Colin został zarażony wirusem HIV i wirusowym zapaleniem wątroby typu C. Chłopiec zmarł na AIDS w 1990 roku w wieku siedmiu lat. Tuż przed śmiercią miał powiedzieć: "Nie widzę taty".

2. Trzy tysiące zgonów

Colin nie był jedynym pacjentem, który zmarł po podaniu zakażonych amerykańskich produktów krwiopochodnych. Z tego powodu życie straciło w sumie około trzy tysiące osób.

W 2022 roku powołano Infected Blood Inquiry, które miało zbadać, dlaczego dopuszczono do przeprowadzenia tragicznej w skutkach transfuzji. Rodziny ofiar miały otrzymać 100 tysięcy funtów odszkodowania.

Dochodzenie w sprawie skażonej krwi ma zakończyć się 20 maja. Bliscy Colina liczą na to, że po 40 latach walki doczekają się sprawiedliwości.

Jego rodzice, Colin i Janet, utrzymują, że syn padł ofiarą eksperymentu czynnikiem krzepnięcia VIII, który, jak wierzono, będzie zabijał wirusa HIV i wirusy wywołujące zapalenie wątroby.

Jak opowiada matka w rozmowie z BBC, poza patrzeniem na to, że stan zdrowia dziecka pogarsza się, jej rodzina została poddana ostracyzmowi przez lokalną społeczność.

- Byliśmy znani jako rodzina chorego na AIDS. Otrzymywaliśmy telefony w nocy: 'Jak możecie pozwalać mu spać z braćmi? Powinien zostać zamknięty'. Miał trzy lata - mówi po latach.

- To nie był wypadek. Tragedii można było uniknąć - dodaje ojciec chłopca.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze