Przerażające nagranie ze sklepu. Młody tata postanowił zareagować
Widząc na ulicy dziecko, któremu dzieje się krzywda, powinniśmy niezwłocznie zareagować. Mowa nie tylko o karach cielesnych, ale także przemocy fizycznej.
1. Reaguj na krzywdę dziecka
Wychowanie dziecka nie jest łatwym zadaniem. Zdarza się, że rodzicom i opiekunom puszczają nerwy i sami już nie wiedzą, co poradzić. Krzykiem zwykle niewiele da się zdziałać, a efekt bywa odwrotny do zamierzonego.
Choć w Polsce od 2010 roku obowiązuje prawny zakaz stosowania kar cielesnych wobec dzieci, wychowawcze klapsy wciąż są metodą, po którą sięgają niektórzy rodzice. Czasem do takich reprymend dochodzi w miejscach publicznych.
Dyskusje o przemocy wobec dzieci budzą kontrowersje i burzą krew u wielu osób. W rzeczywistości jednak świadkowie takich sytuacji najczęściej odwracają wzrok i udają, że niczego nie widzieli.
Na Instagramie zostało opublikowane nagranie, które pokazuje przykrą rzeczywistość. Mężczyzna znajdujący się przed wejściem do sklepu uchwycił kobietę, która szarpała małe dziecko i wulgarnie się do niego odnosiła.
Maluch zanosi się płaczem, a jego opiekunka nawet nie stara się złagodzić sytuacji.
2. Co na to internauci?
W końcu autor nagrania nie wytrzymuje i podchodzi do kobiety, by zwrócić jej uwagę. Podkreśla, że dobrze słyszał przekleństwa pod adresem malucha, a opiekunka nie powinna w ten sposób traktować małego dziecka.
Kobieta przestaje krzyczeć i potulnie przytakuje, a maluch przestaje płakać. Można pomyśleć, że interwencja mężczyzny to przykład obywatelskiej postawy. Niestety nie do końca, wiele osób ma odmienne zdanie na ten temat.
Oto wybrane komentarze:
"Normalna jazda, jak się ma dzieci a kolega moralizator pewnie dalej mieszka u mamusi",
"A musiał to kręcić? Upubliczniać?",
"Znalazł się idealny tatuś idealnego bobaska … pojęcia nie ma czy ta kobieta nie jest umordowana ciągłym rykiem i histeria tego dziecka".
- Nie ma lekkich czy niegroźnych kar cielesnych. Trzeba nazwać to po imieniu. To jest przemoc. Każda forma przemocy, niezależnie od prawa stanowionego w danym kraju, oddziałuje na ośrodek kary i nagrody w naszym mózgu i działa destrukcyjnie na środkowy układ nerwowy. Objawy tej dysfunkcji wprowadzonej za pomocą przemocy mogą być widoczne od razu w postaci ostrej reakcji na stres lub po czasie w formie zespołu stresu pourazowego, czy też być objawem w postaci nieprawidłowego funkcjonowania społecznego - mówił dla WP Parenting Igor Wiśniewski, psycholog dziecięcy.
Dominika Najda, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl