Gorączka - fakty i mity
Choć nie jest samodzielną jednostką chorobową, często przysparza rodzicom największych zmartwień. Pojawia się zazwyczaj nagle. Poznaj fakty i mity o gorączce.
- 1. Gorączka jako objaw choroby
- 2. Fakt – rodzic małego dziecka po dotyku potrafi ocenić, czy ma ono gorączkę
- 3. Fakt – gorączka nie zawsze wpływa na samopoczucie
- 4. Mit – najlepszą metodą na zmierzenie gorączki jest termometr pod pachą
- 5. Fakt – wynik mierzenia temperatury jest inny w zależności od miejsca
- 6. Mit – na gorączkę pomoże antybiotyk
- 7. Mit – czopek lepszy od syropu
- 8. Fakt – zimne okłady nie zbijają trwale gorączki
1. Gorączka jako objaw choroby
Z punktu widzenia medycyny, gorączka jest objawem innych procesów zachodzących w organizmie. Profesjonalnie nazywana podwyższoną temperaturą ciała spowodowaną przestawieniem ośrodka termoregulacji w podwzgórzu na wyższy poziom. To właśnie z tym symptomem najczęściej rodzice udają się na konsultacje lekarskie. Gorączka jest bowiem – szczególnie dla rodziców małych dzieci – bardzo niepokojąca. Czy słusznie?
2. Fakt – rodzic małego dziecka po dotyku potrafi ocenić, czy ma ono gorączkę
Gdy widzimy, że dziecko źle się czuje, pierwszą, intuicyjną rzeczą, jaką robimy, jest dotknięcie czoła malucha. Do wyczucia podwyższonej temperatury ciała nie jest potrzebny w takim przypadku termometr.
Okazuje się, że rodzice dzieci do 2. roku życia rzadko się mylą. Co więcej – ocena czy dwulatek ma gorączkę, czy nie, aż w 90 proc. jest trafna w sytuacji, gdy temperatura sięga co najmniej 38,9 stopni Celsjusza.
3. Fakt – gorączka nie zawsze wpływa na samopoczucie
Gorączka nie zawsze musi wiązać się z bardzo poważną chorobą. Ta bardzo wysoka u małych dzieci często jest objawem trzydniówki, choroby wirusowej objawiającej się właśnie dobijającą do 40 stopni Celsjusza gorączką. Po trzech dniach wysokiej temperatury pojawia się wysypka lub rumień, które po klku godzinach znikają.
Co ważne – podczas trzydniówki samopoczucie dziecka często nie ulega pogorszeniu, o ile oczywiście systematycznie zbijamy gorączkę.
4. Mit – najlepszą metodą na zmierzenie gorączki jest termometr pod pachą
Choć pewnie najbardziej popularne, mierzenie temperatury ciała pod pachą, szczególnie u dziecka, jest bardzo mało wiarygodne i może prowadzić do zaburzenia wyniku. Dlaczego?
Aby porządnie zmierzyć gorączkę, sam pomiar powinien być komfortowy dla dziecka. A to znaczy, że ma być szybki, bezbolesny, nieinwazyjny i skuteczny. Jeśli posługujemy się wycofanym już ze sprzedaży termometrem rtęciowym, najczęściej mierzymy temperaturę pod pachą, a to wymaga czasu i cierpliwego oczekiwania. O ile dorosły to zrozumie, o tyle dziecko, szczególnie małe, może mieć z tym trudności. Wtedy wynik jest niemiarodajny.
W przypadku korzystania z innego rodzaju termometru, np. elektronicznego lub na podczerwień, również nie mamy pewności, że pomiar nie zostanie zaburzony, np. obecnością potu na czole.
Najbardziej miarodajnym miejscem pomiaru ciepłoty wewętrznej ciałą jest jama ustna, ucho wewnętrzne lub odbyt.
5. Fakt – wynik mierzenia temperatury jest inny w zależności od miejsca
Mierzenie temperatury ciała nie jest takie proste, jak się wydaje – szczególnie, gdy weźmiemy pod uwagę fakt, iż ciepłota organizmu będzie inna w zależności od miejsca pomiaru. I tak, gdy mierzymy gorączkę (czyli temperaturę powyżej 38 stopni Celsjusza) w odbycie – wynik będzie o ok. 0,5 stopnia wyższy niż temperatura rzeczywista. W jamie ustnej – o 0,3 stopnia wyższy.
Dlatego też przy odczytywaniu wyniku, należy go uśrednić w zależności od miejsca pomiaru. Jeśli zmierzymy temperaturę w jamie ustnej, za gorączkę uznamy wynik 38,3 stopnia Celsjusza, a w odbycie – 38,5 stopnia Celsjusza.
6. Mit – na gorączkę pomoże antybiotyk
Leczenie antybiotykiem gorączki nie przyniesie pożytku, ponieważ gorączka sama w sobie nie jest chorobą, a jedynie objawem. Dlatego też należy dokładnie obserwować dziecko, a w przypadku wystąpienia innych objawów – udać się do pediatry. Jeśl lekarz zdiagnozuje infekcję bakteryjną – zapewne przepisze antybiotyk. Jeśli natomiast stwierdzi, że za chorobę odpowiadają wirusy – zaleci objawowe zbijanie wysokiej temperatury.
Warto też wiedzieć, że często infekcje, którym towarzyszy gorączka mają podłoże wirusowe. W takim przypadku antybiotyk może wywołać większą szkodę niż pożytek.
7. Mit – czopek lepszy od syropu
Z czopkami należy się wstrzymać. Dlaczego? Ponieważ mogą powodować podrażnienie odbytu, co u małego dziecka może być bardzo bolesne.
Co więcej – droga podania leku zależy od wielu czynników. W przypadku, gdy dziecko zmaga się z biegunką, lepiej podać mu lek doustnie. Podczas kupowania preparatu w aptece, warto wybrać ten o możliwie największym stężeniu substancji czynnej. Dzięki temu dziecko nie będzie musiało wypijać go dużo.
8. Fakt – zimne okłady nie zbijają trwale gorączki
Zimne okłady, kąpiele, wietrzenie pomieszczenia – to metody często stosowane do zbijania gorączki wewnętrznej, ale niestety nie zawsze skuteczne. W ten sposób możemy jedynie obniżyć ciepłotę obwodową. Takie zabiegi przynoszą krótkotrwałe efekty – mogą także wywołać u dziecka dreszcze. Zdarza się jednak, że chłodzenie ciała w kąpieli lub kompresami polecają lekarze. Metody te często wspomagają farmakologiczną walkę z wysoką gorączką.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl