Dwie nastolatki zginęły w wypadku samochodowym. Transmitowały wszystko ''na żywo'' telefonem. Materiał wideo
Dwie nastolatki transmitowały na żywo na portalu społecznościowym podróż autem. Rozpędziły samochód do 180 km/h. Doszło wówczas do tragicznego wypadku. Obie zginęły w wyniku poniesonych obrażeń.
Czasami chęć zdobycia popularności przysłania racjonalne myślenie. Na własnej skórze przekonały się o tym dwie nastolatki z Czech. Dziewczyny planowały podróż autem do Biliny. Podczas wycieczki dziewczyna będąca pasażerką rozpoczęła transmisję na żywo ze środka auta.
Zobacz także:
W czasie gdy trwała już transmisja, kierująca autem zaczęła dodawać gazu. Auto pędziło coraz szybciej, osiągając zawrotną szybkość 180 km/h. Dziewczyna będąca pasażerką nie przerywała transmisji na żywo, relacjonując stan licznika prędkości.
W pewnym momencie, kierująca nastolatka traci panowanie nad autem i uderza w barierę dźwiękochłonną. Samochodem zaczyna rzucać i widać jak obie dziewczyny zaczynają panikować. Wszystko zostało zarejestrowane na telefonie.
Oglądający transmisję mogli wtedy zobaczyć moment wypadku. Kamera w telefonie zaczęła wirować i w pewnym momencie zatrzymała się w miejscu. Transmisja była aktywna jeszcze około 30 minut po wypadku.
W wyniku tego tragicznego zdarzenia, śmierć na miejscu poniosła jedna z nastolatek. Druga w bardzo ciężkim stanie została przetransportowana do szpitala. Pomimo starań ze strony lekarzy, nie udało się uratować jej życia.
Poniżej prezentujemy wideo z końcowej minuty transmisji prowadzonej przez pasażerkę auta, aż do momentu wypadku. Ostrzegamy, że jest przeznaczone dla osób o mocnych nerwach.