Cellulit. Jak się go pozbyć?

Cellulit to wróg numer jeden wielu kobiet. Próbujemy z nim walczyć na różne sposoby. Nie zawsze jednak jest to równa walka. Czym jest cellulit i czy można się go pozbyć raz na zawsze? Podpowiadamy.

1. Cellulit. Poznaj wroga!

Cellulit (zwany też skórką pomarańczową) może powstać wszędzie tam, gdzie gromadzi się znaczna ilość tkanki tłuszczowej. Najczęściej obserwujemy go na biodrach, pośladkach i udach, ale wiele pań zauważa go też na brzuchu i ramionach. To efekt zaburzenia spowodowanego nierównym rozkładem tłuszczu pod skórą. To dlatego cellulit uwidacznia się w postaci grudek i nierówności. Ale to też problem związany z nadmiarem estrogenów w organizmie.

Cellulit może dotyczyć każdej z nas. I to niezależnie od wieku oraz wagi (szczupłe panie też muszą mierzyć się z tym problemem). Zauważono jedynie, że cellulit rzadziej pojawia się u Azjatek niż u kobiet rasy białej.

Cellulit może być:

• tłuszczowy,
• wodny (jego pojawienie się to konsekwencja kłopotów z krążeniem krwi i limfy),
• cyrkulacyjny (do jego powstania przyczynia się przyrost lipidów, a także nagromadzenie wody i toksyn).

2. Co sprzyja powstawaniu cellulitu?

Czynników, które mogą przyczynić się do powstania skórki pomarańczowej, jest sporo. Większość z nich jednak ma związek z niezdrowym trybem życia.

Na powstanie cellulitu wpływ mają:

• brak aktywności fizycznej,
• picie alkoholu,
• palenie papierosów,
• spożywanie dużej ilości mięsa,
• przetworzona żywność,
• nadmiar soli w diecie,
• siedzący tryb życia,
• nadmiar słodyczy,
• noszenie zbyt ciasnych ubrań,
• chodzenie na wysokich obcasach.

3. Jak pozbyć się cellulitu?

Usunąć cellulit jest bardzo trudno. Zdecydowanie lepiej temu zapobiegać. Kiedy jednak już mierzymy się z tym problemem, nastawmy się na kilkanaście miesięcy, a nawet lat ciężkiej pracy. Co jednak ważne, przysłuży się ona naszemu zdrowiu i samopoczuciu. U podstaw walki z cellulitem leży bowiem zmiana stylu życia.

Trzeba przyjrzeć się swojej diecie. Najlepiej, by najwięcej było w niej warzyw i owoców. To one powinny królować na naszych talerzach. Wyeliminować trzeba słodycze, przetworzoną żywność oraz słodkie napoje gazowane. Gasić pragnienie zaleca się niegazowaną wodą, której powinno się wypijać ok. 1,5 l dziennie (pomoże usunąć toksyny z organizmu).

Z diety warto usunąć alkohol. Wysokoprocentowe trunki są nie tylko kaloryczne, ale też zmniejszają zdolność tkanki tłuszczowej do naturalnej lipolizy.

W walce z cellulitem pomaga też aktywnośc fizyczna. Nie musi to być sport wyczynowy ani nic angażujacego. W tym przypadku najważniejsza jest systematyczność. Codzienny spacer, jazda na rowerze czy nordic walking wystarczą, by pozbyć się skórki pomarańczowej. Zyskamy też przy okazji dobre samopoczucie i poprawę zdrowia. Ale uwaga: na efekty trzeba trochę poczekać. Nie warto się jednak zniechęcać.

4. Szczotkowanie bronią w walce z cellulitem

W ostatnim czasie bardzo popularne stało się szczotkowanie ciała. Tego rodzaju masaż limfatyczny poprawia stan skóry, która staje się jędrniejsza. Można go wykonywać na sucho lub na mokro. W obu przypadkach daje bardzo pozytywne efekty.

Szczotkowanie ciała nie tylko pomaga pozbyć się pomarańczowej skórki, ale też wspomaga usuwanie z organizmu szkodliwych produktów przemiany materii. Masaż wykonany o poranku pobudza do działania, wieczorem - działa relaksująco.

Efekty dają też zabiegi w salonie kosmetyki estetycznej, m.in. mezoterapia igłowa, lipoliza iniekcyjna, jonoforeza, a także mezoterapia bezigłowa, velashape, endermologia. Pozytywnie działają też bańki chińskie.

Cellulit nie boli, nie utrudnia codziennego funkcjonowania, ale to duży problem estetyczny. Wywołuje u kobiet poczucie zawstydzenia, co z kolei może wpływać na ich samoocenę.