Opole: 12-latek uratował życie matce. Kobieta została zaatakowana przez męża, który pociął jej twarz
12-letni chłopiec był świadkiem rodzinnej awantury. Jego mama została brutalnie zaatakowana przez ojca. Mężczyzna pociął jej twarz butelką. Nie wiadomo, co stałoby się dalej, gdyby nie reakcja nastolatka.
1. Chłopiec stanął w obronie mamy
Koszmar rozegrał się w rodzinnym domu. Dzieci jeszcze spały, kiedy do mieszkania wszedł ich ojciec i rzucił się na żonę. Mężczyzna był w furii. Rozbitą butelką pociął jej ręce i twarz.
Krzyki kobiety usłyszał ich 12-letni syn. Część dramatycznych scen rozegrała się na jego oczach. Chłopiec błyskawicznie zareagował.
Zobacz także: Zapomniane ofiary – o dzieciach żyjących w strachu
2. 12-latek zadzwonił na policję, by uratować mamę
Nastolatek zadzwonił na policję i pobiegł do sąsiadki, by poprosić ją o pomoc. Nie wiadomo, jak dalej potoczyłaby się sytuacja, gdyby nie jego szybka i bardzo przemyślana reakcja.
Jego mama jest pewna, że zawdzięcza chłopcu nie tylko zdrowie, ale i życie.
3. Dzieci często są świadkami rodzinnych dramatów
Rodzice są w separacji, czekają na rozwód. Mają trójkę dzieci. Od kilku miesięcy nie mieszkają już razem.
Dramatyczne wydarzenia rozegrały się w czerwcu ubiegłego roku. Teraz sprawą zajmuje się sąd w Opolu.
43-letni Daniel N. nie przyznaje się do winy. Mężczyzna twierdzi, że potknął się i przez przypadek rozciął żonie szyje potłuczoną butelką. Podejrzanemu grozi nawet do 25 lat więzienia.
Zobacz także: Lekarze za rzadko zgłaszają przemoc w rodzinie
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl