11-miesięczny chłopczyk nosi ubranka dla dwulatków. "Przerósł nasze oczekiwania"

Tuż po porodzie lekarze nie kryli śmiechu. Noworodek zaskoczył wszystkich swoim rozmiarem, przekraczając 99. centyl. Mimo że od tamtej pory minął już prawie rok, chłopiec nadal jest nadprzeciętnie dużym dzieckiem. Pasują na niego jedynie ubranka dla dwulatków.

1. Ogromny noworodek zszokował lekarzy

Kiedy Sarah Dines zaszła w ciążę, nie kryła radości. Kobieta od dłuższego czasu marzyła o dziecku i kiedy test pokazał dwie kreski, od razu zaczęła planować poród. Śledząc obecne trendy parentingowe, wiedziała, że chce urodzić w basenie porodowym we własnym domu.

Jednak jej plany pokrzyżowało... dziecko. Maluch już podczas ciąży osiągnął takie rozmiary, że lekarze zdecydowali o cesarskim cięciu.

- Kiedy lekarz go zabrał, wszyscy się śmiali, a ja nie wiedziałam dlaczego – mówi Sarah. - Jeden z nich powiedział, że mój synek jest już gotowy do szkoły, a mały ręcznik, którym go owinęli, był za mały – dodaje.

Po porodzie okazało się, że synek kobiety ważył 5 kilogramów i osiągnął 99. centyl pod względem wzrostu i wagi. Przypomnijmy, wszystkie wartości powyżej 90 centyla oznaczają, że niemowlę wymaga konsultacji lekarza, ponieważ oznacza to otyłość.

2. Niemowlę mieści się w ubranka dla dwulatków

Nietypowe rozmiary noworodka sprawiły, że cała wyprawka, którą przygotowała kobieta, nadawała się jedynie do oddania mniejszym dzieciom. Chłopiec nie mieścił się w żadne śpioszki.

- Nawet czapeczka, którą dali mu w szpitalu, była za mała – mówi Sarah. - Moja siostra musiała pobiec i kupić mi pieluchy, ponieważ żadna z tych, które miałam, na niego nie pasowała – dodaje.

Od tamtej pory minęło już 11 miesięcy, a Monty waży już 13 kilogramów. Ze względu na swój wzrost musi nosić ubranka dla dwulatków, a czasem i trzylatków. Natomiast do tej pory nikt nie jest w stanie wyjaśnić, dlaczego chłopiec jest tak duży.

- Po jego urodzeniu oboje byliśmy wielokrotnie testowani na cukrzycę, ale badania nic nie wykazały – mówi Sarah. – Wprawdzie ja i mój mąż nie należymy do niskich osób, oboje mamy około 180 cm wzrostu, więc nie spodziewaliśmy się kruszynki. Mimo to Monty przerósł nasze oczekiwania – podsumowuje ze śmiechem.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl