Zmarła na COVID-19. Matka trójki dzieci nie miała czasu się zaszczepić
Hołd zmarłej kobiecie oddała jej siostra, pisząc w mediach społecznościowych poruszający post. "16 dni walczyła pod respiratorem" – napisała Lani. Rodzina zmarłej 27-latki zgodnie przyznaje, że młoda kobieta nie była przeciwniczką szczepień. Po prostu nie miała czasu, by się zaszczepić.
1. 27-latka zmarła na COVID-19
Rashelle Baird zmarła w zeszłym tygodniu w szpitalu Dundee's Ninewells.
"Mówię to z ciężkim sercem... Moja młodsza siostra, Rashelle Baird, trafiła do szpitala na początku miesiąca z dusznościami z powodu COVID. 3 listopada wprowadzono ją w śpiączkę farmakologiczną i powiedziano nam, że szansa na wyzdrowienie nie jest duża. Po 16 dniach walki pod respiratorem stan Rashelle się pogorszył. Niestety zmarła dziś rano o 3.23 nad ranem. Miała 27 lat. Piszę tutaj, ponieważ wielu ją spotkało i poznało" - napisała na swoim koncie w mediach społecznościowych siostra zmarłej kobiety, Lani.
Jak to możliwe, że młoda kobieta tak ciężko przechodziła infekcję spowodowaną SARS-CoV-2?
Tłumaczył to jej zrozpaczony ojciec, Stephen:
"Za każdym razem, kiedy umawiała się na szczepienie, coś związanego z dziećmi jej wypadało. Więc przekładała każdą kolejną wizytę, za każdym razem przedkładając sprawy swoich dzieci nad własne".
2. Nie była antyszczepionkowcem
Stephen przekonywał, że jego córka nie była przeciwniczką szczepień – wiedziała, że należy do grona osób szczególnie potrzebujących szczepionki: Rashelle chorowała na astmę.
Gdy pojawiły się pierwsze dolegliwości związane z COVID-19, myślała, że to zwykłe przeziębienie i że zaraziła się od któregoś z jej dzieci.
Niedługo później okazało się, że za jej stan odpowiedzialny jest wirus SARS-CoV-2 – stan Rashelle gwałtownie się pogorszył. Młoda mama trafiła do szpitala. Tam stoczyła nierówną walkę, którą przegrała.
Ojciec 27-latki chce, by historia jego córki była nauczką dla tych, którzy z jakiegoś powodu odwlekają decyzję o szczepieniu – "po prostu to zróbcie" – apeluje.
Również siostra kobiety, Lani, przyznaje, że Rashelle była zdeterminowana, żeby się zaszczepić. "Ten wirus jest prawdziwy. Dlatego bardzo ważne jest, abyśmy robili wszystko, co w naszej mocy, aby chronić siebie i innych wokół nas poprzez szczepienie" – podkreśla Lani.
Paradoksalnie jednak nadmierna troska o dzieci sprawiła, że Rashelle zmarła.
3. Szczepienia przeciw COVID-19
Historia Rashelle to jedna z wielu, w których odwlekanie szczepienia okazało się brzemienne w skutki. Dotyczy to szczególnie osób, które są narażone na ciężki przebieg oraz zgon z powodu COVID-19 – czyli osoby w podeszłym wieku czy pacjentów z chorobami współistniejącymi.
Badania – między innymi z USA – wskazują, że do grupy, która jest narażona na ciężki przebieg infekcji, należą także ciężarne.
Eksperci na podstawie licznych badań podkreślają, że dostępne szczepionki przeciw COVID-19 są bezpieczne – także dla młodych kobiet rozważających macierzyństwo w przyszłości, ciężarnych oraz matek karmiących.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl