Zabawy przemocowe – jaki mają wpływ na dzieci?
Część rodziców, gdy słyszy o zabawach z dziećmi z użyciem elementów przemocy, dostaje gęsiej skórki. Podchodzą do nich albo bardzo sceptycznie, albo wręcz z odrzucają je, jako niewychowawcze, uczące agresji itp. Okazuje się jednak, że tzw. zabawy przemocowe z dziećmi mogą przynieść zdecydowanie więcej korzyści, niż ci się wydaje.
1. Zabawy przemocowe – na czym polegają?
Przepychanki, zapasy, siłowanki, mocowanie się – wielu rodziców uważa, że takie zabawy nie powinny być wykorzystywane podczas kontaktu z dzieckiem, boją się, że mogą wyrządzić maluchowi krzywdę lub że ich pociecha będzie próbowała w podobny sposób bawić się ze swoimi rówieśnikami – co z kolei może nie spodobać się innym rodzicom.
Niepotrzebnie. Zabawy fizyczne z rodzicami dają zawsze dzieciom mnóstwo radości, umacniają więzi i pozwalają na fajne spędzenie czasu z najbliższymi. Co więcej – zabawy z wykorzystaniem elementów przemocy, jak potwierdzają eksperci, pozwalają oswoić dzieciom swoją fizyczność i wpływają na nie terapeutycznie.
2. Jak działają zabawy przemocowe?
Aby wytłumaczyć rodzicom mechanizm, na którym opierają się zabawy przemocowe, eksperci radzą przyjrzeć się, jak skonstruowany jest świat zwierząt. Takie zachowania jak podgryzanie czy zapasy nie są niczym nadzwyczajnym – zwłaszcza jeśli chodzi o młode osobniki – i służą przede wszystkim zabawie i wspomaganiu rozwoju.
Mają one odzwierciedlenie w świecie ludzkim i są bardzo ważne dla rozwijającego się potomstwa – pozwalają na rozładowanie napięcia, sprawdzają siłę fizyczną, a także uczą, w jaki sposób należy kontrolować agresję.
Zabawy pomagają radzić sobie ze strachem, gniewem, pozwalają świadomie kontrolować własne ciało, budują poczucie bliskości, pewności siebie, asertywności.
Co więcej – są doskonałym sposobem na pozbycie się prymitywnych odruchów motorycznych i wspomagają rozwój mózgu. Siłowanki, zapasy etc. pomagają uspokoić zbyt energiczne dzieci, zwiększają koncentrację, poprawiają funkcje zapamiętywania, myślenia logicznego i uczenia się.
Chociaż to ojcowie znacznie częściej inicjują zabawy przemocowe ze swoimi pociechami, to powinny również włączyć się do nich mamy. Jest to emocjonalna inwestycja na przyszłość, dzięki której w życiu dorosłym dziecko będzie zdecydowanie lepiej radzić sobie z własnymi uczuciami czy stresem. Takie kompetencje mogą uchronić je przed lękami, niepokojem czy depresją.
3. Jak bawić się bezpiecznie?
Lawrence Cohen, autor teorii rodzicielstwa przez zabawę, zaleca, aby podczas zabaw przemocowych ani na chwilę nie zapominać o bezpieczeństwie dziecka. Przede wszystkim trzeba dostosować opór do potrzeb najmłodszych, przerwać natychmiast zabawę, jeśli komuś stanie się krzywda, zwrócić szczególną uwagę na łaskotki, które nie zawsze sprawiają dziecku radość oraz wykorzystywać zabawę zwłaszcza wtedy, kiedy maluch ma słabszy dzień, jest zestresowany lub coś go gryzie.
