Co piąty ósmoklasista z diagnozą. "Prawie każde ma jakąś 'dyskotekę'"
Przybywa w polskich szkołach dzieci z diagnozą dysleksji. Najwięcej zdiagnozowano ich na Pomorzu, najmniej w Wielkopolsce. Eksperci tłumaczą, z czym wiąże się na egzaminie opinia o dysleksji i z czego wynika przyrost uczniów dyslektycznych. Mama 14-letniego dyslektyka przytacza w rozmowie z WP Parenting lekceważący komentarz polonistki swojego dziecka.
1. "Prawie każdy ma jakąś dyskotekę"
Jest dysgrafikiem i dysortografikiem, ale czytanie nie sprawia mu problemów, jak jest w przypadku wielu dyslektyków, choć nie lubi tego zajęcia. 14-letni Daniel z Marek pod Warszawą ma dysleksję, którą potwierdziła wydana przez PPP, czyli Poradnię Psychologiczno- Pedagogiczną opinia, gdy skończył 10 lat.
Pisze tak niewyraźnie, że sam nie potrafi się odczytać, robi nietypowe błędy, nie tylko ortograficzne.
- "Cześć" potrafił napisać jako "czesici" i nie widział w tym nic niezwykłego - wspomina w rozmowie z WP Parenting pani Ewa, mama chłopca.
Daniel jest jednym z uczniów, którzy napisali w tym roku egzamin ósmoklasisty. Jako dyslektyk, korzystał z wydłużonego czasu i miał możliwość skupienia się na treści egzaminu i zrozumieniu pytań, bo nie musiał przenosić wyników na arkusze. To pozwoliło mu na bardziej spokojne rozwiązanie zadań egzaminacyjnych.
Według danych Centralnej Komisji Egzaminacyjnej do egzaminu ósmoklasisty przystąpiło w tym roku 189 990 uczniów. "Prawie 20 proc. (19,8 proc.) z nich miało opinię o dysleksji. Pięć lat temu było ich o 4,9 pkt proc. mniej" - podaje "Dziennik Gazeta Prawna".
2. "Diagnoz dysleksji więcej niż 20 lat temu"
Według ekspertki cytowanej przez gazetę prof. Grażyny Krasowicz-Kupis, specjalizującej się w diagnostyce dysleksji, w naszym kraju tych diagnoz jest więcej niż dwie dekady temu i tak wysoki odesetek dyslektyków to wynik lepszego dostępu do specjalistów, a także wyższej świadomości rodziców i nauczycieli.
Jednak nie wszyscy pedagodzy są świadomi znaczenia problemu.
- Nauczycielka polskiego Daniela w szkole podstawowej nie okazała zrozumienia dla trudności w nauce syna. Nie podpowiedziała nam żadnych rozwiązań, niczego nie doradziła i nie dostosowała. Stwierdziła tylko, że teraz prawie każde dziecko ma jakąś "dyskotekę" - powiedziała nam mama 14-latka z dysleksją, Daniela.
- Zaleciła jedynie, aby oglądał ekranizacje lektur albo słuchał audiobooków, jeśli nie lubi czytać - dodała.
Tymczasem Marta Badowska, wiceprzewodnicząca Zarządu Głównego Polskiego Towarzystwa Dysleksji jako przyczynę większej liczby dyslektyków podaje dużo czasu ekranowego, czyli korzystania przez dzieci z ekranów tabletów czy smartfonów.
3. Gdzie jest najwięcej dyslektyków?
Jak podaje DGP, najwięcej uczniów z dysleksją znajdziemy na Pomorzu, gdzie opinię o dysleksji ma ponad jedna czwarta (26 proc.) ósmoklasistów, z kolei najmniej jest ich w Wielkopolsce -13,8 proc. Jednak ekspertka wskazuje, że w dużych miastach liczba poradni psychologiczno-pedagogicznych jest większa i to może wpływać na wynik.
Oczywiście, diagnoza wiąże się z pewnymi "przywilejami" egzaminowanych dzieci, stąd według ekspertów, poddaje się jej tak wielu uczniów "na wszelki wypadek". Dzieci z dysleksją mają do dyspozycji więcej czasu na egzaminie i są oceniane według innych zasad.
Specyficzne trudności w uczeniu się, czyli:
dysleksja,
dysgrafia,
dysortografia,
dyskalkulia,
dają prawo do dostosowania w różnej formie, w zależności od indywidualnych potrzeb dziecka i rekomendacji specjalistów z poradni PPP. W przypadku uczniów z dysleksją, najczęstszym dostosowaniem jest przedłużenie czasu na rozwiązanie egzaminu.
4. Jak można dostosować dla dyslektyka warunki na egzaminie ósmoklasisty?
Standardowy czas na egzamin ósmoklasisty to: * 120 minut na język polski,
100 minut na matematykę,
90 minut na język obcy.
Jak podaje serwis okno.edu.pl, pracę z arkuszem egzaminacyjnym można przedłużyć dyslektykom z języka polskiego maksymalnie o 60 minut, z matematyki o 50 minut, z języka obcego nowożytnego o 45 minut.
Inne z możliwych dostosowań dla dyslektyka, o których czytamy w portalu edukacyjnym, to:
możliwość zaznaczania odpowiedzi do zadań zamkniętych w zeszycie zadań egzaminacyjnych, bez potrzeby przenoszenia ich na kartę odpowiedzi,
zapisywanie odpowiedzi na komputerze, gdy ma trudności z pisaniem (dysgrafia),
korzystanie z kalkulatora na egzaminie z matematyki (dyskalkulia),
odsłuchanie płyty CD z dostosowanym nagraniem np. sprawdzającym rozumienie ze słuchu na egzaminie językowym.
Joanna Rokicka, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl