Trwa ładowanie...

Babcia porwała wnuczkę "dla jej dobra". Jest wyrok chorwackiego sądu

 Aleksandra Zaborowska
02.05.2024 10:46
Zleciła napaść na własną wnuczkę. Twierdzi, że to dla jej dobra
Zleciła napaść na własną wnuczkę. Twierdzi, że to dla jej dobra (Pixabay )

75-latka chciała ochronić wnuczkę przed - jej zdaniem - "złym towarzystwem". Środki, które podjęła w tym celu, doprowadziły ją do kary więzienia w zawieszeniu. Wyroki usłyszeli też wszyscy pomocnicy seniorki - w tym jeden policjant.

spis treści

1. Chciała ochronić wnuczkę. Obmyśliła plan

Mieszkanka miasta Sinj na południu Chorwacji podjęła drastyczne kroki, aby - jak twierdziła - uchronić 20-letnią wnuczkę przed wpływem nieodpowiedniego towarzystwa. 75-letnia kobieta nie mogła się pogodzić z faktem, że jej wnuczka postanowiła zamieszkać poza domem rodzinnym ze współlokatorką. Obmyśliła więc plan, w który zaangażowała sześć osób, w tym funkcjonariusza policji.

1 lutego 2020 roku "wspólnicy" seniorki dokonali włamania do mieszkania jej wnuczki, gdzie nastraszyli młode kobiety replikami broni i paralizatorami, aby po chwili je zaatakować i związać. W ten sposób potraktowano wnuczkę prowodyrki całego planu, a także jej współlokatorkę i właścicielkę wynajmowanego mieszkania.

Jak ustalili śledczy, atakujący wnuczkę swojej zleceniodawczyni wraz z jej współlokatorką wepchnęli do furgonetki, a następnie do kamieniołomu nad Dugopoljem. Przez cały ten czas młode kobiety pozostawały skrępowane więzami. Cała akcja miała na celu "jedynie przestraszyć" dziewczyny. Po chwili w kamieniołomie miał się znaleźć kolejny współpracownik 75-letniej kobiety w celu "uwolnienia" uwięzionych. Zanim do tego doszło, całe zdarzenie zaobserwował ochroniarz kamieniołomu, który natychmiast wezwał policję.

Zobacz film: "Cyfrowe drogowskazy ze Stacją Galaxy i Samsung: część 3"
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne (Pixabay )

2. Wyrok dla babci

Jak podaje "Polsat News", właśnie zapadł wyrok w tej sprawie. Wszyscy uczestnicy akcji, wraz z jednym policjantem, przyznali się do winy i otrzymali wyrok ośmiu miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu. Prowodyrka całego ataku otrzymała więcej, bo aż rok pozbawienia wolności w zawieszeniu. Skazana kobieta nie żałuje jednak swojej decyzji. Tłumaczy, że miała na celu nakłonić wnuczkę do powrotu do rodzinnego domu.

- I zrobiłabym to jeszcze raz, ale nie w ten sposób. Zrobiłabym wszystko, co mogę - mówiła w rozmowie z rodzimymi mediami.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze