Trwa ładowanie...

Stwierdzili, że jest za młoda na raka. "Walczcie o skierowania na badania"

Avatar placeholder
29.09.2022 17:22
Lekarze twierdzili, że to nic poważnego, okazało się, że ma raka
Lekarze twierdzili, że to nic poważnego, okazało się, że ma raka (Instagram)

Lindsey natychmiast zgłosiła się do lekarza rodzinnego, gdy wyczuła "podejrzany guzek" w piersi. Medyk uspokoił kobietę, stwierdził, że to zatkany przewód mleczny i odesłał ją do domu. Dopiero kilka miesięcy później okazało się, że kobieta cierpi na nowotwór złośliwy.

Okazało się, że ma raka w czwartym stadium
Okazało się, że ma raka w czwartym stadium (Instagram)
spis treści

1. Ciężarna wyczuła guzek w piersi

Lindsey Gritton była w 34. tygodniu ciąży, gdy odkryła podejrzany guzek w piersi. - Czułam dziwne pieczenie pod prawą pachą i w prawej piersi. Postanowiłam, że skonsultuję się z lekarzem - wspomina 29-latka. Medyk uspokoił kobietę i stwierdził, że te dziwne objawy powoduje zatkany przewód mleczny.

- Lekarz odesłał mnie do domu i kazał masować pierś w ciepłej wodzie. Jednak to nie pomagało - tłumaczy. Ból nie ustępował, więc Lindsey udała się do innego specjalisty. Tam ponownie usłyszała, że przyczyną dolegliwości jest zatkany przewód mleczny, który spowodował zapalenie sutka.

- Lekarz przepisał mi antybiotyk i powiedział, że jestem "za młoda na raka". Jednak nalegałam, aby wykonał badanie USG. Gdy patrzył na monitor, już wiedziałam, że coś jest nie tak - wspomina.

2. Okazało się, że ma raka w czwartym stadium

29-latka została skierowana na biopsję. - Wyniki były jednoznaczne - nowotwór piersi. Chociaż miałam złe przeczucia, to i tak nie mogłam w to uwierzyć. Lekarze powiedzieli, że guz jest już tak duży, że prawdopodobnie dał przerzuty, ale nie mogli tego sprawdzić, ponieważ byłam w ciąży - opowiada.

Po porodzie kobieta przeszła szczegółowe badania, które potwierdziły, że ma raka w czwartym stadium zaawansowania.

- Miałam przerzuty do wątroby. Od czterech miesięcy przechodzę chemioterapię. Mam nadzieję, że zmiany znikną. Lekarze twierdzą, że 80 proc. z nich już nie ma - mówi.

Lindsey dzieli się w mediach społecznościowych swoją historią, by zachęcić inne kobiety do regularnych badań. - Badajcie się! Gdy coś was niepokoi, walczcie o skierowania na badania. Nie dajcie sobie wmówić, że "jesteście za młode na raka". Macie tylko jedno życie - przekonuje.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze